Kataklizm oszczędził Małopolskę. Nad Krakowem przeszły dwie ulewy, późno wieczorem padał grad wielkości żołędzi, ale większych strat nie było. - W powiecie miechowskim w miejscowości Przybysławice wichura uszkodziła trzy dachy na stodołach - informuje dyżurny małopolskiej straży pożarnej.
- W powiecie oświęcimskim i chrzanowskim wiatr połamał kilkanaście drzew - dodaje. W Oświęcimiu spadający konar uderzył w samochód, trzy osoby zostały lekko ranne .
Najgorzej było wczoraj koło Strzelec Opolskich. Około godz. 17 nad wioskami Sieroniowice, Błotnica Strzelecka i Balcarzowice, przeszła trąba powietrzna. Niszczyła wszystko, co stanęło na jej drodze. Huragan na oczach ludzi dosłownie zmiatał domy z powierzchni ziemi. Zniszczył pola uprawne i zagrody ze zwierzętami. - To była chwila. W ciagu kilku minut trąba przetoczyła się przez naszą wioskę nie pozostawiając po sobie nic - opowiadają rolnicy ze wsi Sieroniowice.
Huragan przeszedł również nad autostradą A4.
- Doszło do kilkunastu wypadków - mówi Paweł Gotkowski ze straży pożarnej. - Kilka samochodów ciężarowych zostało wywróconych. Ruch na autostradzie zatrzymano. Rannych przewożono do szpitala w Strzelcach Opolskich. Powalone drzewa zablokowały tory kolejowe na trasie Gliwice-Opole.
Wojewoda opolski już zwrócił się o pomoc do premiera.
Meteorolodzy z Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozują, że burze dziś nękać będą mieszkańców woj. pomorskiego. Będą one miejscami gwałtowne.
Nawałnice, które spowodował znajdujący się nad Rosją potężny wyż, będą utrzymywać się nad Polską do czwartku. Potem nastąpi ochłodzenie.
