- Miałem propozycję, by zostać w Nowym Targu, ale wybrałem ofertę z Lyonu, która z wielu względów, finansowych i sportowych, była dla mnie lepsza _– mówi o powodach swojej decyzji Łotysz. – _Dobrze czułem się w Podhalu. Spędziłem tutaj fajnych kilka miesięcy. Będę je mile wspominał. Na moim etapie kariery potrzebuję jednak zdecydowanie więcej meczów w sezonie zasadniczym. Chcę też sprawdzić się w nowym środowisku – dodaje Jucers, który w sezonie 2016/2017 w barwach Podhala rozegrał 19 meczów w sezonie zasadniczym (średnia 2,52 puszczonych goli na mecz i 93% skuteczności) oraz 11 spotkań w play-off (2,54 puszczonych goli na mecz i 92.9% skuteczności).
Na pozostanie Jucersa w Podhalu bardzo liczył trener Marek Ziętara.
- _Chcieliśmy zatrzymać Marisa w zespole. Przedstawiliśmy mu ofertę na miarę naszych możliwości finansowych. On jednak wybrał Francję. I tyle. Penetrujemy rynek w celu znalezienia nowego bramkarza. Nie jest to łatwe, bo dobrych i wolnych zawodników na tej pozycji jest bardzo mało_– podkreśla szkoleniowiec „Szarotek”, który jednocześnie stanowczo zaprzeczył, jakoby w kręgu zainteresowań Podhala znalazł się były bramkarz GKS Tychy Stefan Żigardy.
Aktualnie w kadrze Podhala jest trzech bramkarzy: Błażej Kapica, Karol Buczek i Paweł Bizub.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU