Drezyn w Pisarzowej nie będzie?
Miłośnicy kolei chcą zachować fragment dawnej Galicyjskiej Kolei Transwersalnej na pięciokilometrowym odcinku od Mordarki do Męciny, aby mogły jeździć tam drezyny. Nawet udało im się zorganizować wersję testową. Prowizoryczna maszyna mknęła po 140-letnich torach i wzbudzała zainteresowanie mieszkańców. Do końca maja można było przekonać się na własnej skórze jak wygląda przejazd drezyną i co można po drodze zobaczyć.
Wygląda jednak na to, że pomysł miłośników "Galicjanki" nie będzie kontynuowany. Tory według planów miały zostać rozebrane mimo, że nie kolidują z nową inwestycją kolejową Chabówka - Nowy Sącz. Tak wynika z kontraktu zawartego pomiędzy PKP Polskie Linie Kolejowe oraz firmą Budimex. Nie pomogły prośby, rozmowy oraz protest i zebrane pod nim podpisy. Teraz najgorsze dla miłośników kolei staje się faktem, bo właśnie rozpoczęła się rozbiórka torowiska. Tą zaczęli w okolicy zabytkowej stacji Męcina.
Już wielokrotnie pisaliśmy o pomyśle Stowarzyszenia Kolejowo Historycznego "Galicjanka". To unikatowe rozwiązanie na wykorzystanie starych torów, mogłoby być wzmocnieniem dla turystyki w tej części Beskidu Wyspowego. I jak uważają członkowie Stowarzyszenia przyciągnęłoby w te rejony tłumy.
Miłośnicy kolei rozmawiali z władzami lokalnymi. Wójt gminy Limanowa Jan Skrzekut już jakiś czas temu zadeklarował, że jeśli kolej zechciałaby ten fragment linii przekazać, to gmina jest chętna to przejąć i zbudować tam ścieżkę rowerową, albo utworzyć drezyny. Wygląda na to, że w związku z rozbiórką ta pierwsza opcja jest prawdopodobna, choć to jak na razie kosztowne plany.
Co z torami po starej Galicjance?
Odcinek torów Fornale – Kasina Wielka – Dobra – Mszana Dolna jest przewidziany przez PKP Polskie Linie Kolejowe SA do pozostawienia na potrzeby pociągów retro. Dalszy zakres działań przy nim uzależniony jest od zainteresowania przewoźników oraz lokalnych organizacji. Natomiast pomiędzy miejscowościami Mordarka i Męcina przewidziano prace polegające na rozbiórce istniejącej nawierzchni torowej i części obiektów inżynierskich.
- Zaplanowana i uzgodniona z lokalnym samorządem jest likwidacja wiaduktów, które kolidują z infrastrukturą drogową lub planami jej modernizacji. Starostwo Powiatowe w Limanowej nie dopuszcza do pozostawienia fragmentów dotychczasowej infrastruktury z uwagi na ograniczenia skrajni, obniżające bezpieczeństwo na sąsiadujących skrzyżowaniach. Po zakładanej rozbiórce infrastruktury kolejowej Zarząd Dróg Powiatowych w Limanowej planuje modernizację układu drogowego - informuje Piotr Hamarnik z PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. w odpowiedzi na nasze pytania.
Rzecznik dodaje, że możliwe jest przeznaczenie pozostałych elementów starotorza na potrzeby turystycznej trasy rowerowej, jednak decyzje w tej sprawie muszą podjęte być przez władze lokalne.
- Jej głosem i urodą zachwycał się Piotr Cugowski. Izabela Szafrańska wyszła za mąż!
- W takich luksusach wypoczywali uczestnicy "Sanatorium miłości".Wnętrza robią wrażenie
- Zakwitł ogród św. Rity przy sanktuarium w Nowym Sączu. Wygląda teraz zjawiskowo
- Kultowy basen w Krynicy kiedyś ściągał tłumy. Teraz to ruina, ale z szansą na remont!
- To najmłodsza sądecka milionerka! Wiedzie bajeczne życie
- Najpiękniejsze kościoły, cerkwie i synagogi na Sądecczyźnie. Warto je zobaczyć