Wśród oskarżonych są osoby, które zawierały umowy, organizowały zaświadczenia o zatrudnieniu, wystawiały zaświadczenia, tzw. słupy, osoba, która dowoziła „słupy” do banku w Krakowie z okolic Jeleniej Góry oraz pośrednik kredytowy. Pieniędzmi wyłudzonymi z banku dzielili się przy czym osoby, które zawierały umowy otrzymywały ok. 10 proc. wartości kredytu. Pozostałe pieniądze były przekazywane osobom organizującym ten proceder (2 oskarżonych – w tym pośrednik prowadzący działalność gospodarczą).
Nie udało się odzyskać pieniędzy. Łączna wartość wyłudzonych kredytów wyniosła prawie pół miliona złotych. We wnioskach o przyznanie kredytu wskazywano głównie remont domu, zakup samochodu, konieczność rozwoju prowadzonej działalności gospodarczej czy nawet ratowanie swojego stanu zdrowia.
Za wyjątkiem jednego oskarżonego pochodzącego z okolic Jeleniej Góry tzw. słupa wszyscy oskarżeni przesłuchani w toku śledztwa przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. 11 oskarżonych złożyło wnioski o dobrowolne poddanie się karze w większości na kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary oraz grzywny. Takie wnioski zostały wraz z aktem oskarżenia skierowane do sądu.
Osoby te zostały zobowiązane do naprawienia szkody wyrządzonej bankowi. Wśród oskarżonych dobrowolnie poddających się karze jest pośrednik kredytowy wobec, którego zostanie orzeczony środek w postaci zakazu prowadzenia działalności gospodarczej związanej z tego rodzaju pośrednictwem na okres próby 4 lat. Pozostałym oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.