https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: becikowe w wysokości 800 zł?

Piotr Rapalski
Krzysztof Szymczak
Radni miejscy w środę podejmą uchwałę zmieniająca zasady wypłacania becikowego. Urzędnicy chcieliby, aby za każde narodzone dziecko gmina wypłacała 800 zł, a nie 1000 jak dziś. Część radnych się na to jednak nie zgadza.

Czytaj też: Kraków: radni zdecydują o podwyżce biletów

Projekt zmian becikowego zaproponowała Platforma Obywatelska. W swoim pierwotnym projekcie zmniejszała kwotę z 1000 zł na 800, zaznaczając, że połowę sumy rodzice musieliby wydać na opiekę medyczną dla swoich pociech, a resztę na tzw. wyprawkę.

Krakowianie musieliby wykładać własne pieniądze, a później z rachunkami iść do urzędu po ich zwrot. Magistrat obawiał się, że to spowoduje wzrost kosztów administracji i konieczność zatrudnienia kolejnych urzędników. Wypłacanie nowego becikowego miało zacząć się o 1 marca 2012 roku.

Radni złożyli sporo poprawek do projektu. Najważniejszą z nich było to, że rodzice dostaną pieniądze na rękę, ale przez 3 lata będą musieli trzymać do wyrywkowych kontroli rachunki potwierdzające, że wydali pieniądze na dziecko, a nie np. na pępkówkę. Niestety dla urzędników i prezydenta, część poprawek podnosi z powrotem kwotę do 1000 zł.

- Stawka 800 zł pozwoli wypłacić becikowe w terminie większej liczbie rodziców. Wiadomo, że w budżecie brakuje pieniędzy - mówi Jan Żądło, dyrektor wydziału spraw społecznych UMK. W tym roku z trudem udało się wypłacić zaległe 2,7 mln zł za becikowe z 2011 roku. Rocznie przeznacza się na wypłaty ok. 9 mln zł.

Jeśli kwota spadłaby do 800 zł, wydatki miasta zmniejszyłyby się o ok. 1,8 mln zł. Prezydent prosi też, aby radni ustali, że o becikowe będą mogli starać się rodzice, którzy płaca podatki w Krakowie. Co rok ok. 1 mln zł Kraków wydaje na dzieci, które rodzą się w Krakowie, ale żyją poza jego granicami.

Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
x
Oj to są twoje słowa, które są w "łożenie i łoże-NIE". Wszystko można ale z umiarem. Masz rację nieroby do roboty i wszyscy co usiłują cyckać niech też idą do roboty. Tylko jest coraz więcej takich nierobów co mają metodę "i tak mi się zasiłek należy" i jeszcze na tym zasiłku będą sobie dorabiać. A ilu jest ludzi co poszli na wcześniejsze emerytury i pracują na niej to już po za tematem becikowego.
T
Thunderbolt
Takim rodzicom należy współczuć i od tego jest jest kraj by w miarę możliwości pomóc. Lepiej takim aniżeli nierobom i "cyckającym" hajs metodą "i tak mi się zasiłek od państwa należy". Osobiście słyszałem takie słowa. Należy się faktycznie łoże-NIE na takich?
o
obiektywizm
Też prawda ale jak urodzisz nie daj Boże dziecko niepełnosprawne umysłowo i będzie nie oszukujmy się tu jak roślinka to rodzic (matka) automatycznie będzie chciała jak najwięcej wycyckać pieniędzy od państwa mało tego państwo takiego człowieka będzie musiało łożyć do końca jego życia a on i tak nic nie wniesie i tym bardziej nie będzie łożyć na ten kraj. W dzisiejszych czasach bardzo dużo ludzi rodzi się niepełnosprawnych.
o
obiektywizm
Też prawda ale jak urodzisz nie daj Boże dziecko niepełnosprawne umysłowo i będzie nie oszukujmy się tu jak roślinka to rodzic (matka) automatycznie będzie chciała jak najwięcej wycyckać pieniędzy od państwa mało tego państwo takiego człowieka będzie musiało łożyć do końca jego życia a on i tak nic nie wniesie i tym bardziej nie będzie łożyć na ten kraj. W dzisiejszych czasach bardzo dużo ludzi rodzi się niepełnosprawnych.
T
Thunderbolt
Niestety rzeczywistość jest taka, że ogromna część gałganów zasiadających przed monitorami swoich komputerów i korzystająca nieświadomie z dobra jakim jest internet i dostęp do informacji, zadowala się tylko jej warstwą wierzchnią. Artykuł o becikowym i już czytam, że zlikwidować , że jałmużna, że nie dawać, że polityka prorodzinna. Tutaj chodzi o głębszy sens, większy problem. Kraj nie dba o swoich obywateli ale łupi ich na potęgę. 800 zł nawet na początkowe szczepionki nie wystarczy. Ktoś powie: masz dziecko, to mu kup. A ja na to: moje dziecko za dwadzieścia parę lat będzie łożyło na ten kraj, więc niech też ma coś od niego.Tymczasem co miesiąc z mojej pensji ktoś kradnie składkę na nfz, z którego i tak nie korzystam, bo gdy cos mi się stanie to do lekarza idę prywatnie gdyż inaczej musiałbym czekać rok do lekarza. W Europie z którą tak nieudolnie barany z Wiejskiej chcą się identyfikować pomoc socjalna stoi na jakimś tam poziomie. U nas leży i kwiczy. Wymądrzającym się tutaj rodzice pewnie robią przelew co miesiąc lub osoby te po prostu nie mają dzieci. Nie lubię słuchać, że dziecko to wydatek, to ma być moje największe szczęście. Osobiście przestaję wierzyć, że można w tym kraju normalnie i godnie żyć.
x
xxx
Pewnie zostanę z ziemią tu zrównany(a) Ale ludzie cudujecie. Za czasów PRL-u dzieciom się dawało normalne herbaty i pieluchy tetrowe. Jak Cie nie stać na zakup podstawowych rzeczy na wyprawkę to nie rób sobie dziecka. Z tego co ja widzę to młode mamy wolą wydawać na droższą wyprawkę niż tą tańszą. Nikt nie dawał nikomu żadnych pieniędzy i się żyło.
A
Antek
Nie chce byc złośliwy, ale w czasach jak to się mówi "słusznie minionych" nikt o becikowym nawet nie słyszał, a przyrost naturalny był, czyli becikowego nie było był przyrost, teraz becikowe jest, a przyrostu nie ma. To, że wydawano to na pępkówkę to inna sprawa. Niestety, trudno nie przyznac racji ograniczającym ten "dodatek" słusznie zresztą nazwany jałmużną.
p
przyszła mama
w roku 2010 becikowe nie starczało na wyprawkę i opiekę medyczną, a było to 1000PLN. Jakim cudem więc 800PLN ma starczyc???
Kupcie za te marne grosze pieluchy, kremy, kaszki, herbatki i niech to wystarczy na 2 lata, kiedy to dziecko zacznie wołac siku na nocnik, zacznie jeśc kotleciki z mamą z jednego talerza i nie będzie wymagało herbatek dla niemowląt! Ojjjjj Majchrowski, nie wypada ci publicznie napisac ciulu, bo to za mało. No chyba, że resztę będziesz wyjmował z własnej "marnej" pensji i dokładał do becikowego.
B
Byk
To nie jest system prorodzinny, tylko bezsensowne, bardzo drogie rozdawnictwo z naszych podatków bez skutków pozytywnych w demografii kraju.
B
Barbara Szabla
Zamiast wypłacać porzadne zasilki miesięczne na dzieci,tak jak w Europie,wladza daje rodzicom jednorazowy prezent ,którego niektórzy nie potrzebują(dla zamożnych to śmieszna kwota a biednym też nie pomaga,bo wydają ją natychmiast na niezbędne rzeczy np. czynsz-i już po pieniądzach).Wstyd i hanba! Czy nikt nie dostrzega takich absurdów? Czy nie ma ani jednego radnego,posła,ministra,który powiedziałby głośno,jaka to beznadziejna jałmużna ?IM się to opłaca,a jakże. Jednorazowy datek i odczepcie się od nas! Sfinansujcie sobie opiekę i edukację swoich dzieci,bo one są wasze! My-posłowie i ministrowie,posylamy nasze dzieci do najlepszych przedszkoli i szkół prywatnych,najlepiej amerykańskich,niech się uczą języków obcych,bo cóżby potem robiły w tej Polsce? Trzeba inwestować w wykształcenie własnego potomstwa.!Nie macie pieniędzy? no to jedżcie do Anglii,Irlandii,Szwecji,Danii i tam wychowujcie dzieci(bardzo wiele rodzin już z tego korzysta i chwalą sobie).
Taki komunikat każdego dnia otrzymują ludzie w tym kraju,którego rząd śmie i nie wstydzi się mówić o polityce prorodzinnej,podczas gdy ta polityka jest ANTYrodzinna. Rząd polski jest wyrażnie przeciwko rodzinom,a szczególnie młodym rodzinom z dziećmi. Wstyd!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska