Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Mieszkańcy nareszcie wejdą do parku Jalu Kurka. "Sprawa zmierza do szczęśliwego końca"

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Park Jalu Kurka - rok 2014
Park Jalu Kurka - rok 2014 Andrzej Banas
Wszystko wskazuje na to, że park Jalu Kurka w końcu zostanie otwarty dla mieszkańców. - Mamy nadzieję, że we wrześniu sprawa dotrze do szczęśliwego końca - poinformowali nas salwatorianie, do których aktualnie należy zieleniec. Tymczasem za klasztornymi i kościelnymi murami kryje się więcej terenów zielonych, które teoretycznie można by udostępnić krakowianom. - Niemniej należy uważać na to, aby nie utracić bezpowrotnie historycznego charakteru tych miejsc - funkcjonujących od setek lat - na rzecz nieudolnych propozycji i pomysłów - komentuje dla nas prof. Katarzyna Hodor z Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej.

Epopeja z otwarciem dla mieszkańców parku Jalu Kurka trwa od wielu miesięcy. Władze miasta już niejednokrotnie ogłaszały, że doszły do porozumienia z właścicielem zielonego, skrytego za ogrodzeniem terenu, którym jest zakon salwatorianów.

Tak było np. w październiku ubiegłego roku, kiedy prezydent Jacek Majchrowski przekazał, że zakonnicy zgodzili się na sprzedaż miastu parku przy ulicy Szlak. Szybko okazało się, że żadnego porozumienia jednak nie ma. Przynajmniej tak stwierdzili salwatorianie: "Nie zostały w tej sprawie poczynione żadne ustalenia, a wypowiedź pana prezydenta Majchrowskiego jest dla nas dużym zaskoczeniem".

Czy teraz będzie inaczej? - Mamy nadzieję, że we wrześniu sprawa dotrze do szczęśliwego końca i park Jalu Kurka będzie dostępny dla mieszkańców, na czym nam zawsze bardzo zależało - przekazał nam krótko ks. Leszek Kopiec SDS, ekonom prowincjalny zgromadzenia salwatorianów. Nie odpowiedział na pytanie, za jaką kwotę teren zostanie sprzedany gminie. Tymczasem w urzędzie miasta usłyszeliśmy, że urzędnicy nie mają jeszcze żadnego oficjalnego stanowiska salwatorianów w tej sprawie.

Przypomnijmy, że park jest niedostępny dla mieszkańców od wielu lat. Został zamknięty po tym, jak teren wrócił do salwatorianów. Krakowianie wielokrotnie domagali się, aby zieleniec stał się miejscem dostępnym dla wszystkich. Dotychczas rozmowy miasta z zakonem przynosiły niewielkie efekty. Świadczy o tym sam fakt, że krakowianie nadal nie mogą korzystać z parku.

Łąka

Natomiast w czerwcu br. mieszkańcom udało się udostępnić łąkę za murami klasztoru na Skałce. Ten teren należy z kolei do zakonu ojców paulinów. Podpisali z urzędnikami umowę, w ramach której miasto będzie nieodpłatnie dzierżawić zieleniec od zakonników.

Ojciec Mariusz Tabulski zauważa, że otwarcie łąki jest gestem symbolicznym w związku z 550-leciem obecności oo. paulinów na Skałce. - To nasze zaproszenie i ukłon w stronę mieszkańców, którzy szukają ciszy i bezpiecznej przestrzeni w centrum miasta - mówi Tabulski.

Zgodnie z umową miasto będzie pokrywać jedynie koszty bieżącego utrzymania łąki, czyli koszenia trawy, sprzątania oraz wywozu odpadów. Na półhektarowym terenie pracownicy Zarządu Zieleni Miejskiej zamontowali ławki. Mieszkańcy mogą wypoczywać i korzystać z przyklasztornej łąki codziennie. W okresie letnim od godz. 8 do 21, a w zimowym od godz. 8 do 18.

Tymczasem wydawać by się mogło, że ogrody, łąki i parki przy kościołach oraz klasztorach to jedne z nielicznych terenów zielonych w Krakowie, nad którymi nie wisi widmo zabudowy. To jednak nie zawsze prawda. Przykładem niech będzie ogród Zgromadzenia Księży Misjonarzy przy ulicy św. Sebastiana, gdzie zaplanowano budowę hotelu.

- Wnioskowaliśmy o zezwolenie na budowę hotelu na części ogrodu od stronu ulicy św. Sebastiana. Budynek powstałby w miejscu, gdzie kiedyś stał dom osoby strzegącej schronu przeciwatomowego, który znajduje się tam pod ziemią - mówił nam w lipcu ubiegłego roku ks. Paweł Holc, wizytator Polskiej Prowincji Zgromadzenia Księży Misjonarzy.

Na takie rozwiązanie nie zgodziła się jednak ówczesna małopolska konserwator zabytków Monika Bogdanowska. Jej decyzję podtrzymało Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu argumentując, że proponowana zabudowa zdegraduje zabytkową i historyczną przestrzeń u stóp Wawelu. - Ogród powinien pozostać w takim kształcie, w jakim jest od wieków - mówiła nam Bogdanowska w lipcu ubiegłego roku.

Charakter

Tymczasem w Krakowie podnosi się coraz więcej głosów - szczególnie wśród miejskich aktywistów - by udostępniać mieszkańcom kolejne klasztorne i kościelne tereny zielone, w tym ogrody (tych jest w mieście jeszcze dużo). Zdaniem prof. Katarzyny Hodor z Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej jest to możliwe - oczywiście przy poszanowaniu prawa własności.

- Niemniej należy uważać na to, aby nie utracić bezpowrotnie historycznego charakteru tych miejsc - funkcjonujących od setek lat - na rzecz nieudolnych propozycji i pomysłów - przekonuje.

Zdaniem Hodor trzeba mieć nie tylko pomysł na zagospodarowanie takiego terenu, ale również sporządzić bardzo wiele specjalistycznych dokumentów.

- Wszystko po to, by urządzić klasztorny czy kościelny obszar zgodnie z jego tradycją miejsca oraz historycznymi założeniami. Nie można w tym przypadku działać pochopnie i doprowadzić do tego, aby po upublicznieniu np. ogrodu zaczął on pełnić funkcję, której nie powinien. Pamiętajmy, że to nie park - dodaje Hodor.

W udostępnianiu terenów zielonych przy klasztorach i kościołach upatruje natomiast szansy na ich rewitalizację.

- To obecnie obszary niejednokrotnie bardzo zaniedbane. Wynika to z braku funduszy na ich utrzymanie, ale również z braku wiedzy na temat tego, jak pielęgnować tego typu tereny zielone. Jeśli zatem miasto będzie służyć wsparciem w działaniach przywracających blask ogrodom klasztornym i kościelnym, przy profesjonalnej współpracy ze specjalistami, związanymi z historycznymi ogrodami, jest szansa na wykorzystanie potencjału zielonego sacrum - podsumowuje Hodor.

Wojna na Ukrainie. Strefa zero: gdy jesteś bliżej orków niż swoich

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska