Kraków: mieszkańcy zdecydują o remontach i inwestycjach

W większości przygotowały je... dzieci ze szkół z pomocą rodziców i nauczycieli. Od wymiany parkietu w sali gimnastycznej, przez zorganizowanie parady patronów szkół dla turystów po stworzenie Parku Sensorycznego na Bulwarach Wiślanych.

Radni miejscy zapowiadają, że chcą w tym trybie realizować też większe inwestycje w Krakowie. Np. wzorem Łodzi, gdzie budżet partycypacyjny wynosi 20 mln zł.

Najbardziej zaawansowane prace prowadzi dzielnica Stare Miasto. Już 21 i 22 czerwca mieszkańcy w głosowaniu ocenią projekty. Każdemu będą mogli przyznać ocenę od 1 do 5. Następnie stworzona zostanie według wyników lista. Na dofinansowanie mogą liczyć najbardziej popularne pomysły. Dzielnica zarezerwowała na ten cel 50 tys. zł. Inne projekty nadesłane przez mieszkańców to m.in. doposażenie placów zabaw w żłobkach, akcja dokładania do tablic z nazwami ulic dopisków tłumaczących, kim był patron, czy też organizacja pozalekcyjnych zajęć sportowych.

W dzielnicach Prądnik Biały, Bronowice, Zwierzyniec przeznaczono kolejno po 100, 75 i 100 tys. zł. Tam głosowania odbędą się we wrześniu. Mieszkańcy również zaczęli już nadsyłać projekty.

Projekty mogą składać co najmniej 10-osobowe grupy mieszkańców. Głosować będą mogły osoby zameldowane w danej dzielnicy i pracujące w niej. Nawet od 16. roku życia.

- Jeśli na ciekawe projekty zabraknie pieniędzy, rada miasta lub dzielnica będzie mogła do nich dołożyć, lub zrealizować je później z własnych środków - mówi Grzegorz Stawowy, radny PO. - Chcemy jednak, aby budżet partycyjny funkcjonował też w skali całego miasta. Czekamy jednak na to, jak sprawdzi się to w dzielnicach.

- Dzięki tej akcji radni poznają lepiej problemy mieszkańców, a mieszkańcy funkcjonowanie samorządu. - dodaje Magdalena Bassara, radna PO.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+