https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: pogotowie tłucze się po dziurach na ul. Kopernika [INTERWENCJA]

Marcin Karkosza
Ulica Kopernika usiana jest dziurami, których nie można ominąć ze względu na parkujące auta
Ulica Kopernika usiana jest dziurami, których nie można ominąć ze względu na parkujące auta Marcin Karkosza
Nasz czytelnik zwraca uwagę na fatalny stan jezdni na ul. Kopernika. - Na kierowców czekają tu głębokie dziury oraz zagłębienia w asfalcie, najgorzej mają jednak karetki, które nie mogą zwalniać w drodze do pacjentów - mówi pan Wojciech, okoliczny mieszkaniec. Pogotowie potwierdza, że dziury stanowią problem, jednak Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu twierdzi, że na większy remont na ul. Kopernika nie ma pieniędzy.

- Aby nie zniszczyć zawieszenia w aucie, przed każdą z dziur na ul. Kopernika prawie się zatrzymuję, jednak nie wszyscy mogą tak zrobić - mówi pan Wojciech. - Często widzę jak karetki znajdującego się w pobliżu pogotowia z impetem przejeżdżają przez dziury, których nie da się ominąć. Czy ZIKiT mógłby zająć się naprawą tej ulicy? - pyta czytelnik.

Zapraszamy także na Facebooka Reportera Mobilnego Gazety Krakowskiej[/b]

Joanna Sieradzka, rzeczniczka Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego, potwierdza, że dziury stanowią problem dla karetek. - Każdego miesiąca 38 karetek krakowskiego pogotowia pokonuje ok. 130 tys. km. Kierowca karetki, jadąc na sygnale, jest skoncentrowany, jednak dziury w nawierzchni stanowią dodatkowy problem, który musi wziąć pod uwagę, próbując jak najszybciej przecisnąć się wąskimi ulicami w centrum miasta - mówi rzeczniczka. - Wozimy ludzi ciężko chorych, rannych - i dla nas, i dla nich dziurawe drogi to utrudnienie.

Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT, rozkłada ręce, twierdząc, że na większy remont ulicy Kopernika nia ma co liczyć. Obiecuje jednak, że drogowcy zajmą się pojedynczymi dziurami.

- W ramach tegorocznych środków na kompleksowe remonty chcemy skoncentrować się na głównych ulicach. Na przygotowanej liście nie ma ul. Kopernika, jednak postaramy się naprawić dziury na tej ulicy w ramach bieżącego utrzymania - mówi Michał Pyclik.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jezi
Heh, na tych dziurach uszkodziłem szybę w aucie. Miałem niewielkie pęknięcie, z którego naprawą czekałem, ale po przejażdżce takimi drogami musiałem od razu jechać do serwisu, bo mocno poszło. Szyba do wymiany. Na szczęście w NordGlasie na Drewnianej zrobili to sprawnie i nie za drogo. Ale jak to jest, że trzeba jeździć po takiej nawierzchni...
m
masa kałowa
taaa, ale na durne zatrudnieniue firmy z lublina która ma pokazać jak zikit ma pracowac i co ma zmodernizowac to jest kasa, prawie 500 000zł, na durne liczenie natezenia pasazerów w tramwajach to jest kasa.. kolejne 450 000zł, na durne planowanie żeby dookola plant zrobic ulice jednokierunkową to jest kasa. całym tym zikitem powinien sie zajac prokurator. a urzedasy z niego chyba zapomnieli ze TO ONI sa dla nas, sa dla nas tak jak dupa jest od srania a nie ze my jestesmy dla nich. to z naszych podatków te nieroby maja swoje pensje. zikit do rozwiazania!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska