https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Policjanci z Archiwum X bliżej rozwikłania sprawy zabójstwa Roberta Wójtowicza z 1995 r.

Wideo
od 16 lat
Nad sprawą zabójstwa sprzed 20 lat Roberta Wójtowicza cały czas pracują policjanci z krakowskiego Archiwum X. Robert Wójtowicz (23-letni student jednej z krakowskich uczelni) zaginął w styczniu 1995 roku. Pomimo ogromnego zaangażowania policjantów prowadzących poszukiwania i podjętych wielokierunkowych działań nie natrafiono na żaden ślad zaginionego. W 2015 r. sprawą zaginięcia Wójtowicza zajęli się policjanci Archiwum X. Przeprowadzona dogłębna analiza tego przypadku pozwoliła na postawienie tezy o zabójstwie. Zabójstwie, którego dokonał ktoś z bliskiego kręgu Roberta.

Tym samym po raz kolejny okazało się, że jest to kolejny przypadek z tzw. ciemnej liczby zabójstw czyli spraw, które na początku traktowane były jako zaginięcia czy wypadki a w rezultacie okazywały się zbrodnią.

Policjanci z Archiwum X postanowili m.in. przeanalizować jeszcze raz wszelkie zgromadzone podczas sprawy poszukiwawczej materiały. Skrupulatnie analizowano przesłuchania ówczesnych znajomych Roberta jak i jego krewnych.

Ponieważ w trakcie analizowania tych wypowiedzi pojawiało się bardzo dużo znaków zapytania, a w wypowiedziach były pewne rozbieżności dotyczące tego samego okresu czy zdarzenia policjanci podjęli decyzję o konieczności ponownego dokładnego rozpytania tych osób.

Na szeroką skalę rozpoczęły się powtórne przesłuchania kolegów Roberta zarówno ze studiów, jak również znajomych z duszpasterstwa akademickiego, w którym zaginiony bardzo się udzielał. Swoimi spostrzeżeniami i uwagami dotyczącymi sprawy podzielili się także policjanci , którzy prowadzili przez lata sprawę poszukiwawczą. Pomimo obaw, że tak długi czas mógł zatrzeć wspomnienia, okazuje się, że śledczy uzyskali nowe , interesujące informacje z tamtego okresu, które teraz będą weryfikować.

Szczegółowej analizie poddawane są także wszelkie zapiski Roberta, treść prowadzonych przez niego pamiętników czy kalendarzy.

Od momentu, kiedy policjanci byli już pewni że mają do czynienia z zabójstwem jedną z podstawowych kwestii pozostawała sprawa odnalezienia ciała mężczyzn. Policjanci z Archiwum X zastosowali nieinwazyjne metody poszukiwania zwłok. Wyniki tych czynności będą teraz weryfikowane przy pomocy sprzętu technicznego w postaci m.in. georadaru sond chemicznych, kamery termowizyjnej oraz psów wyszkolonych na wyszukiwanie zwłok ludzkich. W najbliższym czasie śledczy będą także sprawdzać miejsca, gdzie mogą być ukryte zwłoki Roberta.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Cezary
Dwadzieścia lat minęło a oni chcą ponownie na okoliczność zdarzenia przesłuchiwać człowiek nie komputer pamięć bywa u jednych dobra a u innych kiepska archiwum x to jak instytucja apelacji z akt bo jedynie sami sobie narobicie bałaganu dwadzieścia lat to dwa pokolenia.
G
Gie
Może Archiwum X lub Policja powinny założyć jakieś konto na które ludzie mogliby wpłacać pieniądze które można by przeznaczyć na nagrody za informacje w takich sprawach. Na sumienie czy dobrą wolę ludzi raczej nie ma co liczyć ale już jakaś sumka pieniędzy bardziej by mogła zachęcić do informowania. Myślę że chętnych do wpłat na takie nagrody które pomogłyby rozwikłać tak stare sprawy byłoby wielu. Zwłaszcza po każdej wyjaśnionej i nagłośnionej sprawie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska