https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Prawie 85 procent drzew zostanie wyciętych pod rozbudowę pętli tramwajowej Wzgórza Krzesławickie. Apel o korektę w projekcie

Ewa Wacławowicz
Inwestycja związana z rozbudową pętli tramwajowej Wzgórza Krzesławickie jest już na etapie składania wniosku o ZRID. Jak informuje jednak radny Łukasz Gibała, z jej realizacją wiąże się też potężna wycinka zieleni - z 557 drzew wyciętych ma zostać aż 464. Niektóre o obwodzie sięgającym 4 metrów i 25 metrowej wysokości. Mieszkańcy i radny apelują o wprowadzenie korekt w projekcie, które pozwolą ograniczyć wycinkę do minimum. Co na to urzędnicy?

Jak informuje radny, z prośbą o pomoc zwrócili się do niego mieszkańcy, których zaniepokoiła skala planowanej wycinki drzew w związku z przebudową pętli tramwajowej „Wzgórza Krzesławickie”.

"Na obszarze planowanej inwestycji znajduje się 557 drzew, z czego aż 464 sztuk przewidziano do wycinki. Zaledwie 6 drzew wskazano do przesadzenia, co już wykonał Zarząd Zieleni Miejskiej" - informuje Łukasz Gibała.

Jak taką wycinkę tłumaczy ZIM? W korespondencji do której dotarliśmy, urzędnicy tłumaczą, że "po dokonaniu analizy w zakresie kolizji zieleni wysokiej z projektowaną infrastrukturą 44 drzewa zostały zakwalifikowane do przesadzenia, a 43 zostały wskazane do pozostawienia przy jednoczesnym zabezpieczeniu na czas prowadzenia robót".

Wspomniane w interpelacji radnego 6 drzew, które w kwietniu 2022 roku uległy przesadzeniu, znajdowało się na odcinku pomiędzy ul. Poległych w Krzesławicach, a ul. Jarzębiny. "Pozostałe drzewa z uwagi na ich stan i wielkość nie kwalifikują się do przesadzenia" - informuje lakonicznie ZIM.

Tym samym liczba drzew przewidziana do wycinki została określona na 464. Wśród drzew zakwalifikowanych "pod topór" znajdziemy m.in. świerki, topole, robinie, jabłonie, lipy, olsze czarne, jarząb, klony, dęby czy jesiony. Drzewo o najmniejszym obwodzie zakwalifikowane do ścięcia ma 10 cm, a największe mają obwody sięgające nawet 4 metrów (390 cm na wysokości 1,3 m.). Drzewa mają od 2 do 25 metrów wysokości.

Co z nasadzeniami zastępczymi? 20 lipca wciąż trwało ustalanie projektu zieleni, zatem nie jest możliwe wskazanie ani ich dokładnej liczby ani lokalizacji.

Co mówi opinia dendrologiczna? Czy została wykonana? Czy dokonano ekspertyzy mającej dać odpowiedź na pytanie o obecność zwierząt w rejonie wycinki? Czy wycinka była konsultowana z mieszkańcami? Wysłaliśmy pytania do ZIM i UMK i czekamy na odpowiedzi.

Mieszkańcy wskazują, że takiego drzewostanu nie zastąpią nowe nasadzenia, a drzewa pełnią w tym miejscu ważną funkcję izolacyjną oraz dają cień. Ponieważ inwestycja jest na etapie składania wniosku o ZRID, możliwe jest skorygowanie projektu w celu ograniczenia skali wycinki. O to z apelem zwrócił się również radny Łukasz Gibała.

W listopadzie 2022 roku, Małopolski Urząd Wojewódzki wszczął postępowanie dotyczące wydania decyzji zezwalającej na realizację inwestycji drogowej (ZRID) dla rozbudowy ul. Kocmyrzowskiej. Projekt obejmuje rozbudowę ulicy na odcinku od węzła Grębałów do ul. Bukszpanowej do dwóch pasów ruchu w każdym kierunku, wykonanie nowego torowiska wraz z pętlą, nowych chodników, dróg dla rowerów, oświetlenia i zagospodarowanie zielenią terenu wzdłuż inwestycji.

Istotnym elementem projektu jest właśnie rozbudowa pętli tramwajowej na Wzgórzach Krzesławickich. Będzie ona większa niż dotychczas i zyska zadaszenie oraz po dwa 65-metrowe perony dla wsiadających i wysiadających.

– Wewnątrz pętli znajdzie się terminal autobusowy z czterema peronami, piętrowym parkingiem dla rowerów i budynkiem użytkowym, w którym znajdzie się m.in. poczekalnia ze strefą gastronomiczną, toalety, dyspozytornia ruchu oraz zaplecze dla motorniczych i kierowców – podkreślał w rozmowie z nami Mirosław Podraza dyrektor regionu w firmie Gülermak. Nowa infrastruktura będzie dostosowana do potrzeb osób o ograniczonej mobilności i objęta monitoringiem.

Roboty budowlane potrwają do końca 2024 roku i będą skoordynowane z budową węzła Grębałów powstającego w ramach drogi ekspresowej S7 Kraków – Widoma. Szacunkowy koszt projektowania i prac budowlanych to 56,4 mln zł brutto.

Internetowi oszuści znów w natarciu!

od 16 lat
Wideo

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
alex
4 sierpnia, 0:42, alex:

To już jakiś kult pogański.

Drzewa się sadzi i wycina. To normalna rzecz.

Jako mieszkańcy moglibyśmy zadbać i przypilnować, aby inwestor nasadził równoważną ilość drzew w okolicy i wystarczy. Może jakiś minipark. Naprawdę wystarczy. Nie trzeba traktować roślinności na sposób religijny.

4 sierpnia, 6:38, Rafał:

Pacnij się głową o ścianę to może rozumu nabierzesz.Kraków to jedno wielkie karczowisko drzew i zieleni.To jest właśnie ekologia w wydaniu urzędników miejskich .

4 sierpnia, 8:38, fjk:

Drzewa rosną w lesie a w mieście są tylko dodatkiem dla mieszkańców, dlatego wycina się je i sadzi tam gdzie trzeba. Nie na odwrót.

O to to.To podejście normalnych ludzi.

Ekolog to co innego. On myśli globalnie.

Martwi o suszę w Ameryce Południowej albo Afryce Północnej. A ponieważ nie może nic z tym zrobić tam na miejscu, to chociaż w Krakowie przykuje się do drzewa.

a
alex
4 sierpnia, 0:42, alex:

To już jakiś kult pogański.

Drzewa się sadzi i wycina. To normalna rzecz.

Jako mieszkańcy moglibyśmy zadbać i przypilnować, aby inwestor nasadził równoważną ilość drzew w okolicy i wystarczy. Może jakiś minipark. Naprawdę wystarczy. Nie trzeba traktować roślinności na sposób religijny.

4 sierpnia, 6:38, Rafał:

Pacnij się głową o ścianę to może rozumu nabierzesz.Kraków to jedno wielkie karczowisko drzew i zieleni.To jest właśnie ekologia w wydaniu urzędników miejskich .

Nie wiem do którego zdania się odnieść. Wszystkie takie głębokie.

A
Ameila
Już nie można słuchać o tym gibsonie jest jak stęchlizna, non stop wraca.

Gość musi mieć jakieś problem psychiczne, że cały czas sra żalem, że wszystko mu nie pasuje. Chłopie wynieś się z Krakowa i będzie święty spokój, takich pajaców Kraków nie potrzebuje, miasto musi się rozwijać.

Ty ciągle to blokujesz, albo płaczesz, że jest tak źle itp, nie pasuje to won na wioche kury macać !!!!!
K
Kris
A dziś atak zwolenników betonu i pustyni. WyciaC wszystkie drzewa będzie spokoj że sprzątaniem lisci.
E
Emeryt
A po co wycięli kiedyś wszystkie drzewa na pl centralnym ?
E
Emeryt
4 sierpnia, 8:56, Anka Krakowianka:

Dziwię się tym wszystkim co dają się nabrać miejskim ekologom. W Lasach Państwowych trwa w najlepsze wyrąb zdrowych drzew. Tam ekolodzy ponieśli sromotną porażkę. Jedynym przyczółkiem stały się miasta. Kraków zachwyca zielenią bez dwóch zdań. Nikt nie odważy się na ścięcie choćby jednego drzewa bez konkretnej argumentacji. To ciężkie decyzje, ale zawsze służace rozwojowi miasta i lepszemu życiu jego mieszkańców. Po to człowiek ma umysł, by po usunięciu jednego drzewa, posadzić dziesięc nowych. Niestety, mamy w mieście kilka brunatno-zielonych osób, dla których dendrofilia jest sensem życia.

No to jajk wytłumaczyć wycinkę na Meissnera pomiędzy ul Janickiego? A potem ochydne ekrany

A
Anka Krakowianka
Dziwię się tym wszystkim co dają się nabrać miejskim ekologom. W Lasach Państwowych trwa w najlepsze wyrąb zdrowych drzew. Tam ekolodzy ponieśli sromotną porażkę. Jedynym przyczółkiem stały się miasta. Kraków zachwyca zielenią bez dwóch zdań. Nikt nie odważy się na ścięcie choćby jednego drzewa bez konkretnej argumentacji. To ciężkie decyzje, ale zawsze służace rozwojowi miasta i lepszemu życiu jego mieszkańców. Po to człowiek ma umysł, by po usunięciu jednego drzewa, posadzić dziesięc nowych. Niestety, mamy w mieście kilka brunatno-zielonych osób, dla których dendrofilia jest sensem życia.
f
fjk
Tak się zastanawiam co bedzie jak jakiś ekooszołom wygra wybory- ludzi przesiedli na wieś a tu zrobi skansen dla zwierząt???

Zero rozwoju dla Krakowa. Może powinien startować na prezesa ogrodu botanicznego lub zoo bo nie widzę żeby był za rozwojem miasta i ulepszaniu ich poziomu życia jak szybszy dojazd do miejsca pracy/ zamieszkania. Najlepiej zrobić ścieżkę rowerową ala slalom gigant omijający każde napotkane dziko wyrośnięte drzewko.
f
fjk
4 sierpnia, 0:42, alex:

To już jakiś kult pogański.

Drzewa się sadzi i wycina. To normalna rzecz.

Jako mieszkańcy moglibyśmy zadbać i przypilnować, aby inwestor nasadził równoważną ilość drzew w okolicy i wystarczy. Może jakiś minipark. Naprawdę wystarczy. Nie trzeba traktować roślinności na sposób religijny.

4 sierpnia, 6:38, Rafał:

Pacnij się głową o ścianę to może rozumu nabierzesz.Kraków to jedno wielkie karczowisko drzew i zieleni.To jest właśnie ekologia w wydaniu urzędników miejskich .

Drzewa rosną w lesie a w mieście są tylko dodatkiem dla mieszkańców, dlatego wycina się je i sadzi tam gdzie trzeba. Nie na odwrót.

k
krk
4 sierpnia, 8:25, Anka Krakowianka:

Grupka życiowych frustratów postanowiła pod szyldem ekologii bronić drzew przed postępem cywilizacyjnym. W tle tych akcji jest brutalny projekt polityczny, nie mający kompletnie nic wspólnego z interesem mieszkańców, którzy są wyłącznie planktonem, potrzebnym przy urnie wyborczej. Szczęscie w tym, że w Krakowie takie akcje nigdy nie znajdą poparcia większości.

To już jest naprawdę żałosne. Czy nikt nie może pogonić tej zielonej ciemnej chołoty???

Po co siedza w Krakowie- drugim największym mieście Polski. Niech wyjada na wieś i tam zastaną spokoju.

A
Anka Krakowianka
Grupka życiowych frustratów postanowiła pod szyldem ekologii bronić drzew przed postępem cywilizacyjnym. W tle tych akcji jest brutalny projekt polityczny, nie mający kompletnie nic wspólnego z interesem mieszkańców, którzy są wyłącznie planktonem, potrzebnym przy urnie wyborczej. Szczęscie w tym, że w Krakowie takie akcje nigdy nie znajdą poparcia większości.
a
alex
To już jakiś kult pogański.

Drzewa się sadzi i wycina. To normalna rzecz.

Jako mieszkańcy moglibyśmy zadbać i przypilnować, aby inwestor nasadził równoważną ilość drzew w okolicy i wystarczy. Może jakiś minipark. Naprawdę wystarczy. Nie trzeba traktować roślinności na sposób religijny.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska