FLESZ - Rynek pracy odporny na pandemię

Nowy, pięciogwiazdkowy hotel, który będzie częścią sieci Hilton, ma być otwarty pod koniec 2021 roku. Ta nowa wersja Hotelu Saskiego powstaje parę kroków od krakowskiego Rynku Głównego i będzie efektem przebudowy zespołu zabytkowych kamienic przy ul. św. Tomasza na odcinku od ul. św. Jana do ul. Sławkowskiej. Zajmie m.in. budynek, w którym mieściło się Krakowskie Centrum Kinowe ARS, wraz z kinem Sztuka. W ubiegłym roku ta wielka inwestycja w sercu Krakowa była szeroko komentowana - część krakowian zaniepokoiło, że zabytek zamienia się w "wydmuszkę": z kamienicy, którą przez lata zajmowało kino Apollo, została bowiem tylko sama fasada. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków (WUOZ) zapowiedział wtedy kontrolę, wziął tę przebudowę pod lupę.
Skończyło się na karach dla inwestora. Pierwsza została nałożona w ubiegłym roku - w wysokości 10 tys. zł, za wyburzenie oficyny niezgodnie z wydanym pozwoleniem i bez zawiadomienia służb konserwatorskich. - Złożyliśmy stosowne wyjaśnienie i skorzystaliśmy z przysługującego nam prawa do odwołania się od decyzji WUOZ do Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Sprawa jest w toku - poinformował nas Dawid Hajok, przedstawiciel inwestora - firmy Abriz z Krakowa.
Teraz natomiast służby konserwatorskie nałożyły dużo większą karę - inwestor ma zapłacić 490 tys. zł za prowadzenie prac niezgodnie z pozwoleniem. To ostatnia kara, o której decyzję podpisała jeszcze Monika Bogdanowska, obecnie już była małopolska konserwator zabytków. Wcześniej zleciła ona audyt zewnętrzny inwestycji. Wykazał on - jak przekazuje WUOZ - bardzo liczne odstępstwa od zatwierdzonego projektu oraz brak właściwego nadzoru konserwatorskiego.
Jak słyszymy w urzędzie konserwatorskim, stwierdzono bardzo poważne rozbieżności między projektem zaakceptowanym przez WUOZ a stanem faktycznym praktycznie we wszystkich częściach obiektu oraz liczne zniszczenia, uszkodzenia historycznej substancji.
- Obiekt przez wiele miesięcy pozbawiony był dachu, pozostawiony bez osłony i zalewany wodą opadową, co doprowadziło m.in. do uszkodzenia polichromii, ich zawilgocenia oraz ataku mikroorganizmów. O nagłych zdarzeniach nie powiadamiano służb konserwatorskich (jak zawalenie fragmentu muru kamiennego, odbudowanego z bloczków betonowych!), wykonano dodatkowe pomieszczenia - przekazała nam Magdalena Miszczyk, rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Jak dodała, stawia to pod znakiem zapytania kwestie stałego nadzoru konserwatorskiego (wymagany przy wydawaniu pozwolenia na prowadzenie prac) oraz postawę inwestora i autora projektu przebudowy.
- Ta przebudowa jest oceniana negatywnie, tak radykalne działania - jak pokazuje sposób prowadzenia prac - nie powinny nigdy uzyskać pozwolenia - podsumowuje też przedstawicielka urzędu.
Dawid Hajok, przedstawiciel inwestora, pytany o najnowszą karę dla przebudowy Hotelu Saskiego informuje, że również w tym wypadku inwestor odwoła się od decyzji WUOZ do Ministerstwa Kultury. - Odwołujemy się, bo te oskarżenia są niezgodne z prawdą - mówi.
Kraków. Przy przebudowie Hotelu Saskiego wyburzono ścianę be...
- Co można kupić w sklepie EKIPY? Złoty łańcuszek za 1700 zł, bluzy i gadżety
- Luksusowe dzielnice w Krakowie. Życie tutaj może kosztować fortunę
- Wojsko sprzedaje atrakcyjne nieruchomości w Małopolsce. Zobacz, co oferuje AMW
- Suknia z orłem szokuje na Miss Supranational MEMY Internautów też
- Rząd szykuje nas na czwartą falę. Niedzielski: Maseczki zostaną z nami na dłużej
- Jak zadbać o ładny zapach w domu? 12 sposobów, aby w mieszkaniu pięknie pachniało