Relikwię tę otrzymał król Władysław Jagiełło od papieża Marcina V, za przyjęcie wiary chrześcijańskiej i chrzest Litwy.
Po otrzymaniu tego niezwykłego daru krakowska kapituła katedralna, a przede wszystkim kardynał Zbigniew Oleśnicki sprawili relikwiarz w kształcie monstrancji, który wykonany został ze srebra, dodatkowo bogato pozłacany. Na emaliowanej podstawie umieszczony został herb Dębno, biskupa Oleśnickiego oraz herbu kapituły – Trzy Korony. Taki opis relikwiarza został zamieszczony w 1563 r. w spisie inwentarzowym katedry krakowskiej.
Zbiegiem lat zmieniała się oprawa relikwii. Już w XVII wieku relikwia ta znalazła się w innej oprawie, która zmieniła się w latach 1634 – 1645. Ówczesny arcybiskup lwowski Stanisław Grochowski sprawił kryształowe naczynie oprawione w złoto do przechowywania tej bezcennej relikwii. Na złotej miseczce cząstka gwoździa Chrystusa Pana złotym paskiem została przytwierdzona do żelaznego gwoździa.
Klosz na relikwie otoczony został wydłużoną glorią, oplecioną wieńcem z cierni figurką anioła z krzyżem, na barokowej podstawie zostały rzeźbione sceny: Wieczerzy Pańskiej, Modlitwy w Ogrojcu, Biczowania i Koronowanie Cierniem.
W Wieki Piątek relikwiarz zawierający cząstkę gwoździa Krzyża Pańskiego jest umieszczany na ołtarzu adorowanego i słynącego łaskami krucyfiksu Królowej Jadwigi.
- Blok jak zamek w Krakowie! "Najoryginalniejszy" w mieście! Kto jeszcze nie widział?
- Bierzemy je na potęgę! Oto efekty uboczne popularnych leków bez recepty.
- Zatopione Skawce. Wieś na dnie Jeziora Mucharskiego
- Te znaki zodiaku to najlepsze żony
- Z aptek zniknęło kilkanaście popularnych leków. Wycofał je GIF
- "Perły Śródmieścia" usunięte. To kolejna akcja krakowskiej straży miejskiej
