https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Straż miejska zapowiada więcej kontroli pieców [WIDEO]

(zdjęcie ilustracyjne)
(zdjęcie ilustracyjne) Fot: Adam Wojnar
Staż miejska zapowiada koniec z pobłażliwością dla osób, które łamią prawo paląc w domowych piecach śmieciami, wzmaga kontrole i ostrzega: dla tych, którzy spalają odpady sypną się dotkliwe mandaty.

Straż Miejska zapowiada: kontrole palenisk już się rozpoczęły i będzie ich więcej, szczególnie w dzielnicach peryferyjnych miasta. W tym sezonie w działania kontrolne zaangażowanych jest łącznie 126 strażników. Funkcjonariusze wspierani są też przez pracowników Wydziału Kształtowania Środowiska. Warto wiedzieć, że w tym roku kontrole palenisk rozpoczęły się już w październiku.

Strażnicy skontrolowali 243 posesje, na których ujawniono 66 przypadków łamania prawa i spalania odpadów. Wystawiono 39 mandatów na kwotę 3750 zł łącznie. 26 osób pouczono, a w jednym przypadku sprawę skierowano do sądu. Warto wiedzieć, że za spalanie odpadów w niedostosowanych do tego instalacjach grozi mandat lub kara grzywny w wysokości do 10000 zł.

Przypominamy, że kontrole palenisk na nieruchomościach prywatnych mogą być prowadzone w godzinach 6-22, a na terenach, gdzie jest prowadzona działalność gospodarcza przez całą dobę. Według obowiązujących przepisów osoba, która udaremnia lub utrudnia wykonanie kontroli paleniska popełnia przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. W sytuacji, gdy właściciel posesji odmawia wpuszczenia strażników miejskich, na miejsce wzywana jest policja.

Warto pamiętać, że choć regularne kontrole palenisk są prowadzone przede wszystkim w sezonie grzewczym to krakowianie przez cały rok mogą zgłaszać sygnały o przypadkach spalania odpadów. Prośby o interwencje można kierować na numer alarmowy 986.

Przypomnijmy, że Kraków był pierwszym polskim miastem, które na poważnie zajęło się procederem spalania odpadów w piecach domowych. Regularne kontrole strażników miejskich, którym często towarzyszą inspektorzy z Wydziału Kształtowania
Środowiska, prowadzone są od 2009 roku. Sprawdzany jest stan kotłowni grzewczych, a w przypadkach budzących wątpliwości funkcjonariuszy, mogą zostać pobrane próbki popiołu.

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krakus
Dzisiaj rano na wlocie zakopianki do Krakowa korek na parę kilometrów - jakie ograniczenia ruchu. Wszystkie samochody kopcą , dieselki na czarno. Przy bezwietrznej pogodzie wszystko zostaje w Krakowie.
g
gość
Wiesz oni interweniują w naszym interesie, rozumiesz? Nie może być tak, że 24 000 ludzi truje
1 mln osób.
g
gość
A możecie dym wypuszczać tym wysokim kominem? Podobno na wysokości
200 wiatr zwiał by cały dym w świat, a tak się dusimy.
m
matka
w 2009 zmieniłam ogrzewanie = do dziś nie dosłałam złamanej złotówki - niech umk odda mi 1500 za przydział z tauronu i za 2 piece - gdzie są moje pieniądze za 2 piece ,,, plus odsetki dla banku - z pensji tego nie zrobiłam !!! i niech nie mydlą oczu dodatkoem energetycznym w wysokości 18 zl na mc= samo ogrzewanie to ok 350zł za mc a gdzie reszta !!!
K
KRK
mandaty po 50 zł - nie róbcie sobie jaj z mieszkańców - mandat może być do 10 tys !!!!!!!
j
ja
IMOS już działa, to ten najmniejszy komin
j
jutro też piekny dzień
Chodzi o to żeby wiadomo kto był winny a kto nie. W tym wypadku winna jest straż miejska a urzędnicy magistratu maja czyste ręce i maja na kogo zwalić winę. Taka rola straży i kropka. A jak wybuchnie afera to się zmieni komendanta, bo przecież nie magistrat jest winny.
L
Leo
Skontrolowali 200 z ponad 20 000 spalarni ?? To kropla w morzu :/ a kary żałosne ludzie się z tego śmieją
J
Ja
parę razy zgłaszałem do straży miejskiej sąsiada który pali śmieciami-taki idzie smród, że nie można okna wywietrzyć. Za każdym razem słyszałem, że oni nie mogą sprawdzić. Ani razu nie przyjechali. Kpina!
53basik
Nie tylko piece są winne temu co dzieje się w Krakowie . Kierowcy też są winni, bo stojąc gdziekolwiek a szczególnie na parkingach mają włączone silniki i te rury którze wypuszczają nam pod nos trucizny. Kierowcy krakowscy mają w nosie to , że przechodząc obok nich z psiakim narażeni jesteśmy na wdychanie oparów z pracującego silnika . Mieszkam w miejscu gdzie nie ma pieców a są tysiące samochodów i powietrze jest tak gęste od spalun , że strach wychodzić z domu chociaż trzeba.
s
sola
czepiają się mieszkańców a elektrociepłownia, kiedy skończy testy na odsiarczanie ten mocarny truciciel Krakowa? ten zionący trującymi gazami SMOKG.....a poza tym dlaczego nikt nie instaluje filtrów na kominy? gadanie, że wysoka emisja nie szkodzi to kłamstwo ponieważ niskie ciśnienie powietrza powoduje, że wysoka emisja przechodzi w niską emisję!!!!!!
ś
św.NH
Zacznijcie od siebie, Niech sprawdzą swoje wioski podkrakowskie. A tych co pala śmieciami karać.
G
Gość
zezwalali na import rosyjskiego, gorszego energetycznie węgla.
G
Gie
A czy ktoś sprawdza jakość węgla? Bo nie tak dawno gadałem z rodziną, akurat temat zszedł na górników i dopłaty. Przeklinali górników za te żądania i protesty bo węgiel który kupili nie chce się palić i strasznie kopci. Mieli nawet podejrzenia że to zwykły kamień czymś namoczony :) Dokupili innego węgla od innego sprzedawcy, zapłacili więcej. Węgiel pali się rewelacyjnie, aż za dobrze. Może warto byłoby sprawdzić składy z węglem? Pobrać próbki, przebadać.
K
Krakus
Wystawiono 39 mandatów na kwotę 3750 zł łącznie.
Za spalanie odpadów w niedostosowanych do tego instalacjach grozi mandat lub kara grzywny w wysokości do 10000 zł.

Czyli średni mandat 95 zł !>?!!?>!?!?!?!?!?!?!!?!? JAJA SOBIE STRAŻNICY ROBICIE ?!?!?!?!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska