Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Trwa burza wokół Muzeum KL Plaszow. Ruszyła wycinka, a w ślad za nią - protesty

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Akcja Ratunkowa dla Krakowa
Nie stygną emocje wokół tworzonego Muzeum - Miejsca Pamięci KL Plaszow. W sobotę (6 listopada) przy ul. Swoszowickiej, pod hasłem "Pamięć i Zieleń. STOP wycince przy KL Plaszow" odbędzie się protest przeciwko usuwaniu ponad pół tysiąca drzew pod parking i budynek Memoriału - część przyszłego muzeum. Kilkoro aktywistów pojawiło się też ze spontanicznym protestem na miejscu wycinki już w piątek. Interweniowała policja.

FLESZ - Polska odchodzi do węgla Jest porozumienie

od 16 lat

Nieustająco część mieszkańców i aktywiści sprzeciwiają się oficjalnym pomysłom na urządzanie tego miejsca, projektom powstającego muzeum KL Plaszow. Sąsiedzi terenu poobozowego od początku protestowali m.in. przeciwko jego wygrodzeniu. Obecnie już przedstawiciele muzeum zapewniają, że żadnych ogrodzeń nie będzie, teren pozostanie otwarty, możliwe ma być swobodne przechodzenie z każdej strony w każdym kierunku. Teraz gorącym tematem jest rozpoczęta właśnie wycinka ponad 500 drzew pod parking i Memoriał - obiekt, w którym zostanie ulokowana część ekspozycji stałej.

Protestujący liczą, że uda się zatrzymać tę wycinkę na działce przylegającej do terenu poobozowego. Alarmują przy tym, że jest ona przewidziana na obszarze przeznaczonym w planie miejscowym pod zieleń urządzoną.

Chcemy miejsca pamięci, ale nie kosztem drzew! - m.in. z takim hasłem na plakatach w piątek (5 października) grupa osób sprzeciwiających się wycince pojawiła się na tym terenie sąsiadującym z terenem dawnego obozu. Odpowiedzią na ich wejście na teren prac ekipy wycinającej drzewa była interwencja policji.

- Cztery osoby dobrowolnie opuściły miejsce prac ekipy wycinającej drzewa, jedna osoba została usunięta siłą przez funkcjonariuszy - przekazała Anna Wolak-Gromala, z biura prasowego krakowskiej policji. - Funkcjonariusze interweniowali po tym, jak aktywiści wchodząc na teren prac uniemożliwili wycinkę drzew pracownikom, którzy mieli zezwolenie na prace.

Uczestnik spontanicznego protestu Piotr Biela-Gazda przypomina, że próby uchronienia tego terenu przed wycinką podejmowano podczas konsultacji społecznych, wizyt na sesji Rady Miasta.

- Jest także petycja podpisana przez 15 tysięcy mieszkańców Krakowa. Miasto dalej nic sobie z tego nie robi i tkwi w projekcie muzeum, które będzie budowane kosztem zieleni, która w mieście dziś jest na wagę złota - mówi Piotr Biela-Gazda.

Aktywista przypomniał, że oficjalny protest odbędzie się w sobotę o godz. 12 przy ul. Swoszowickiej. - Dzisiaj przyszliśmy spontanicznie, ponieważ władze miasta, wiedząc, że przygotowujemy protest na sobotę, przyśpieszyły wycinkę drzew - dodał Biela-Gazda.

Protestujący wobec planów władz miasta co do Muzeum - Miejsca Pamięci KL Plaszow zaznaczają, że nie są przeciwni powstaniu muzeum.

- Nie. Zawsze podkreślamy, że godne upamiętnienie jest ważne. Natomiast trzeba znaleźć na to inną formę niż niszczenie przyrody. Kilkaset metrów od miejsca, gdzie ma powstać budynek Memoriału, znajduje się dawna prochownia z czasów I wojny światowej, która należy do Skarbu Państwa. Ona powierzchniowo jest podobna do tego obiektu, który ma powstać. Problem wynika z tego, że miasto nie chce iść na żaden kompromis - mówi Maciej Fijak z "Akcji ratunkowej dla Krakowa", która zaprasza na sobotni protest przeciwko wycince.

"Spotykamy się w najbliższą sobotę 6 listopada w samo południe przy zielonym zagajniku, który do 15 listopada ma zostać wycięty" - tak w mediach społecznościowych organizatorzy anonsują ten protest. Miejsce zbiórki to ul. Swoszowicka, na wysokości Rezerwatu Przyrody Bonarka, tuż obok terenu KL Plaszow. Po proteście, o godz. 13.15, zainteresowane osoby zostaną podzielone na dwie grupy. Pierwsza wyruszy na spacer historyczny po terenie dawnego obozu z przewodnikiem, a druga - weźmie udział w akcji wspólnego sprzątania terenu, na którym mają być wycięte drzewa, a gdzie mieszkańcy chcieliby stworzenia Parku Pamięci KL Plaszow.

Przedstawiciele nowego muzeum podkreślają, że pod budowę Memoriału usuwane są drzewa niskiej jakości. A jako rekompensata za wycinkę posadzonych zostanie dokładnie tyle samo drzew, ile będzie usuwanych - 1:1, a nawet w przypadku części drzew dwie sztuki za jedną wycinaną. I będą to drzewa wartościowe.

- Teraz trwa wycinka, która połączona jest z oczyszczeniem, przygotowaniem i zabezpieczeniem terenu. Tam jest bardzo dużo brudu, różnych odpadów z wielu dekad. A za kilka dni prowadzone będą nasadzenia. Część drzew, które są na działce, na której dziś trwała pikieta, zostanie wytypowana do przesadzenia. Nie wszystkie co do sztuki zostaną wycięte, nawet jeśli są na to pozwolenia. Jeżeli będą się kwalifikować w sensie przyrodniczym do przesadzenia, to zostaną z powrotem sadzone w sąsiedztwie, kilkadziesiąt metrów dalej - powiedział nam w piątek Jacek Stawiski z Muzeum - Miejsce Pamięci KL Plaszow w Krakowie.

Przypomnijmy: Muzeum - Miejsce Pamięci KL Plaszow to przedsięwzięcie współfinansowane przez gminę Kraków i ministerstwo kultury. Ma kosztować 50 mln złotych. Muzeum jest budowane od tego roku, ma być gotowe w 2025 roku. Zarządzane jest przez Muzeum Krakowa.

Nowe muzeum ma obejmować teren poobozowy między ul. Kamieńskiego a Jerozolimską, wpisany do rejestru zabytków. W historycznym budynku Szarego Domu (ul. Jerozolimska 3) oraz w Memoriale - obiekcie niemal w całości schowanym pod ziemię - powstanie stała ekspozycja. Teren dawnego obozu zostanie utrzymany w obecnym stanie, przy czym zostaną tam wyraźnie wskazane, oznakowane miejsca, gdzie są masowe groby, dokąd sięgały cmentarze, lokalizacja budynków obozowych itp.

Ostatnio w Krakowie odbyło się pierwsze posiedzenie Rady Muzeum KL Plaszow. 14 członków tej rady powołał prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Na pierwszym posiedzeniu wybrali oni przedstawiciela społeczności lokalnej, który dołączył do składu rady. Piętnastym członkiem rady został Paweł Kubisztal - wieloletni prezes Stowarzyszenia PODGORZE.PL. Przewodniczącym Rady MKLP wybrano dr. Piotra M. A. Cywińskiego - dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.

Obecnie też trwa konkurs na wykonanie koncepcji aranżacji plastycznej swojej wystawy stałej tworzonego muzeum. Zostanie ona zrealizowana w dwóch lokalizacjach: w nowo projektowanym budynku Memoriału oraz zabytkowym obiekcie - tzw. Szarym Domu. Termin składania prac konkursowych to 26 listopada, a ogłoszenie wyników konkursu nastąpi do 10 grudnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska