Twierdzą, że są im one potrzebne, a nowe tramwaje, które zaczęły jeździć pod koniec zeszłego roku, nie rozwiążą problemu komunikacji tej części Podgórza.
Na ostatniej sesji rady dzielnicy XIII (Podgórze) przedstawiciele mieszkańców podkreślali, że bez konsultacji z nimi i bez jakiegokolwiek ogłoszenia w dzielnicy zlikwidowano linię autobusową.
W poniedziałek wyszli jak zwykle na przystanek, jednak autobus nie przyjechał. Niektórzy z nich myśleli, że przyczyną jest awaria.
Zobacz także: Kraków: remont ulic po zimie (LISTA)
- Kiedy chcę wsiąść rano do tramwaju na trzecim przystanku od pętli, to czasami jest to niemożliwe, bo jest już wypełniony po brzegi. Jak mam dojechać do szkoły w centrum? Czy wypiszą mi panowie usprawiedliwienie? - pytała Anna Mirzyńska przedstawicieli ZIKiT i MPK.
Mieszkańcy Płaszowa są też oburzeni, że nikt nie odpowiedział na ich petycję podpisaną pod koniec zeszłego roku przez ponad 2,5 tys. osób z prośbą o pozostawienie linii. Chcieliby także zmiany kursu autobusu 115 tak, żeby jechał trasą sprzed kilku lat, kiedy to z ul. Biskupińskiej można było dotrzeć bez przesiadki do Alej Trzech Wieszczów.
Przewodniczący rady dzielnicy Zygmunt Włodarczyk spisał wszystkie propozycje mieszkańców i obiecał je przekazać do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Henryk Kamski z ZIKiT tłumaczył, że zmiany w komunikacji wymuszają oszczędności. Zlikwidowano linie autobusowe równoległe do linii tramwajowych. Do Płaszowa jeździ teraz szybki tramwaj. Kamski zaznaczył, że koszt uruchomienia nowego połączenia wiąże się z dużymi wydatkami. Zapowiedział jednak, że w najbliższym czasie rozważy postulaty mieszkańców razem z przedstawicielami ZIKiT i do końca miesiąca da odpowiedź.
Czytaj także: W Krakowie nie można dodzwonić się do NFZ [DYSKUSJA]
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: 11 lat za próbę zabójstwa córki
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Skok do celu Adama Małysza: czytaj wszystko o ostatnim występie najlepszego polskiego skoczka
