Doświadczenie czy może jeszcze coś innego. Na co będzie kładziony nacisk?
Na Mistrzostwach Europy wszystko zależy od losowania. Obecnie jest 14 zgłoszonych zawodniczek, ale może być ich więcej. Startuje około 40 krajów. Zgłoszenia cały czas napływają. Ściany lubią pomagać gospodarzom, zdajemy sobie z tego sprawę. Dla Gabrieli to pierwsze międzynarodowe mistrzostwa. Puchar Świata (w ub. roku Gabriela Migda wywalczyła na Węgrzech brąz) to nieco inny wymiar. Teraz będzie mogła spędzić tydzień czasu z kolegami i koleżankami z kadry. Na spokojnie przyjrzeć się wszelkim formułom walk.
Medal jest możliwy?
30 sierpnia Gabrysia skończy dopiero 15 lat. Gdyby występowała w ringu to już teraz rozmawialibyśmy jaki kolor medalu wybrać… Mata jest jednak o wiele bardziej techniczna, trudniejsza, jest też więcej rywalek. W perspektywie rozwoju kariery zawodniczki, wyjdzie jej to jednak tylko na plus. Uważam za to, że z wrześniowego Pucharu Polski w low-kick, w którym Gabrysia wystartuje pierwszy raz, wróci z medalem. Jeśli to będzie brąz, będę rozczarowany.
Tydzień po Mistrzostwach Europy na Węgrzech w Gliwicach odbędą się Międzynarodowe Mistrzostwa kobiet w boksie. To najmocniejszy turniej w Europie. Swój przyjazd potwierdziło 49 reprezentacji. Może się okazać, że wygranie jednej walki da bardzo wiele. Gabrysia na wyjazd do Gliwic będzie powołana z kadry narodowej i zostanie pod okiem tamtejszych trenerów. Tam po przegranej walce będzie miała okazję do sparingów z tymi, które przegrały. To nie będą wakacje. Można codziennie sparować po kilka pojedynków: przed zawodami, w trakcie przerwy. Szkoleniowo podchodzi się do tego bardzo mocno i o to chodzi.
Plany są duże, ale zawodniczka młoda. Zobaczymy co z tego wyjdzie. To są pierwsze starty, dziewczyna ma dopiero 15 lat. W następnym roku ma „pozgarniać” te imprezy. Rozmawiamy o tym, by na Międzynarodowych Mistrzostwach Śląska dotarła do strefy medalowej, na Mistrzostwach Świata w kickboxingu też nie widzę jej poniżej wicemistrzostwa… Full contact lub low kick. Wystartujemy z tym zapleczem, które mamy. Mowa także o Amelii Rachwalik i Emilii Dadaś. To trzy dziewczyny, którym stawiam takie same wymagania. Wicemistrzostwo Świata to już coś i ono jest możliwe. Liczymy siły na zamiary, wiemy jaki mamy czynnik ludzki, wyselekcjonowany.
Pańska podopieczna będzie zapewne świetną promocją Nowego Sącza w Europie. Gabrysia jest jedyną reprezentantką Nowego Sącza na imprezę na Węgrzech. To świetna promocja dla Nowego Sącza, ale niestety miasto nie zawsze za tym nadąża.
- Kibice Wisły uczcili pamięć włoskiego gangstera
- Kibice Wisły świętowali wielkie zwycięstwo [ZDJĘCIA]
- Siatkarka Sabina Podlasek wyszła za mąż! [ZDJĘCIA]
- Cracovia. Rafael Lopes: Nie oglądam piłki nożnej
- Piękne dziewczyny na trybunach małopolskich stadionów
- Wisła Kraków. Kadra na wiosnę 2020. Piłkarze "Białej Gwiazdy" w ekstraklasie [luty 2020]
