Krzysztof Piątek i prorocze słowa Michała Probierza:
Pod koniec kwietnia zeszłego roku, kiedy Piątek był jeszcze napastnikiem "Pasów" i nie miał oferty z Genoi, Michał Probierz przekonywał krakowskich dziennikarzy, że to talent czystej wody: - Na dziś Krzysiek może kosztować od 3 do 5 milionów. Za kilka lat będą płacić za niego nawet 30 mln. Polskim klubom pozostanie żałować, że kiedyś nie kupiły go za grosze.
W połowie sierpnia, gdy Piątek był już po debiucie w Genoi, Probierz dodawał w rozmowie ze sport.pl: - Kilka milionów euro za takiego piłkarza to okazja. Czym Piątek przypomina Roberta Lewandowskiego? Wszystkim. Nawet z twarzy jest trochę podobny. I przy tych wszystkich zaletach Piątek ma też szczęście. Trafia w miejsca, w których może się rozwijać. Genoa też jest takim miejscem. Oni byli na niego bardzo napaleni. Kiedyś stracili Lewandowskiego, choć był już w Genui na ich zaproszenie. Teraz się zawzięli, żeby taka historia się nie powtórzyła - zaznaczył szkoleniowiec Cracovii.
Na początku stycznia dziennikarze pracujący na co dzień przy drużynie "Pasów" zapytali Probierza o to jak odbiera ofertę, którą wkrótce Milan ma zaproponować Genoi. Wtedy jeszcze mówiło się o kwocie 60 mln euro, dzisiaj jest to od 40 do 45 mln. - Gdybym ja to powiedział, mówiliby, że jestem debilem - podsumował Probierz. Pod jego wodzą Piątek rozegrał w Cracovii cały zeszły sezon. W 38 występach zdobył 21 bramek.
Statystyki Krzysztofa Piątka w 2018 roku:
- 13 bramek w 19 meczach Serie A
- 6 bramek w 2 meczach Pucharu Włoch
- 12 bramek w 17 meczach Lotto Ekstraklasy
- 1 bramka w 2 meczach reprezentacji Polski
- RAZEM: 32 bramki w 40 meczach
LIGA WŁOSKA w GOL24
Więcej o LIDZE WŁOSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
TOP 10 piłkarzy z największą klauzulą odstępnego
