Teraz, gdy mamy kolejny długi weekend pod Tatrami, większy ruch przeżywają nie tylko pensjonaty, czy restauracje. Ale także szpital. Trafiają tak różni chorzy. Swoje pierwsze kroki kierują na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Choć pomoc mogą uzyskać także inaczej.
- Poza godzinami pracy przychodni lekarzy rodzinnych głównie chcemy kierować turystów, u których nie ma zagrożenia stanu zdrowia, zagrożenia życia, do opieki całodobowej. Jest ona u nas w szpitalu i jest dostępna w godzinach od 18 do 8 rano, a w dni wolne od pracy oraz święta - całodobowo. Natomiast wszystkie stany zagrożenia życia, tzw. ostre stany wymagające hospitalizacji, wymagające badań specjalistycznych oczywiście powinny być zgłoszone do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Nie mówię tutaj o zespołach ratownictwa medycznego, które wiadomo, że przywożą pacjentów na oddział ratunkowy – mówi Małgorzata Czapińska, wicedyrektor szpitala ds. medycznych.
Lekarska radzi, że jeśli nie ma zagrożenia życia i jest to w ciągu dnia, to powinniśmy się zgłosić do lekarza rodzinnego. - Do godz. 18 w dni powszednie, dni pracujące, zgłaszamy się do swojego lekarza rodzinnego. Natomiast turyści, osoby przyjezdne mogą zgłosić się do dowolnego miejsca, gdzie świadczone są usługi podstawowej opieki zdrowotnej. Przychodni POZ w Zakopanem jest naprawdę sporo, zresztą przy szpitalu również przyjmuje we wskazanych godzinach lekarz rodzinny. I w ogromnej większości przypadków turyści powinny się zgłaszać właśnie tam. Jeszcze raz przypomnę Szpitalny Oddział Ratunkowy powinien zajmować się osobami, których zdrowie i życie jest zagrożone. A z tym jest naprawdę różnie biorąc pod uwagę nasze doświadczenia. Często zdarza się, że zgłaszają się osoby np. z niegroźnymi infekcjami i żądają natychmiastowej pomocy i przez to często zdarzają się kolejki. Pamiętajmy, że o pierwszeństwie na SOR nie decyduje kolejność zgłoszenia, a to jakie pacjent ma objawy czy uraz np. na skutek wypadku – dodaje Czaplińska.

- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]