Ostatnie wyczyny Mariusza Złotka, arbitra meczu Lecha Poznań z Rakowem Częstochowa, były szeroko komentowane przez całe środowisko piłkarskie. Wskutek błędów sędziego ze Stalowej Woli Kolejorz mógł stracić punkty. Głos zabrał nawet Zbigniew Przesmycki, przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN, który zwykle usprawiedliwiał swoich kolegów. Przyznał, że Złotek popełnił dwa poważne błędy i musi odpocząć od sędziowania. Arbiter na szczęście nie wypaczył wyniku meczu, ale w przeszłości nie we wszystkich pojedynkach cieszyliśmy się happy endem. Zobacz, jak reagowali trenerzy Kolejorza i innych klubów, kiedy sędziowie ewidentnie ich krzywdzili. Przejdź dalej --->
Ostatnie wyczyny Mariusza Złotka, arbitra meczu Lecha Poznań z Rakowem Częstochowa, były szeroko komentowane przez całe środowisko piłkarskie. Wskutek błędów sędziego ze Stalowej Woli Kolejorz mógł stracić punkty. Głos zabrał nawet Zbigniew Przesmycki, przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN, który zwykle usprawiedliwiał swoich kolegów. Przyznał, że Złotek popełnił dwa poważne błędy i musi odpocząć od sędziowania. Arbiter na szczęście nie wypaczył wyniku meczu, ale w przeszłości nie we wszystkich pojedynkach cieszyliśmy się happy endem. Zobacz, jak reagowali trenerzy Kolejorza i innych klubów, kiedy sędziowie ewidentnie ich krzywdzili.