Motor Lublin odmówił trenerom ze sztabu Puszczy Niepołomice możliwości obejrzenia z trybun sobotniego (23 września) pierwszoligowego meczu Motor - Wisła Kraków. Według naszych ustaleń, jako powód podał ogromne zainteresowanie spotkaniem, brak wolnych miejsc. W najbliższy wtorek, 26 września, na tym samym stadionie Motor podejmie Puszczę w spotkaniu 1/32 finału Pucharu Polski.
Przyjmowanie na swoich stadionach trenerów zespołów rywali jest standardową praktyką. Stąd zapewne informujący o decyzji lubelskiego klubu wpis na Twitterze Marka Bartoszka, prezesa Puszczy Niepołomice:
"Drogi Motor Lublin, brak zgody na obecność na Waszym dzisiejszym meczu naszego sztabu mało sportowe. Powodzenia dzisiaj i do zobaczenia we wtorek. #laczynaspilka".
Trenerzy Puszczy, w tym I szkoleniowiec Tomasz Tułacz, po sobotnim meczu "Żubrów" w Radomiu, planowali udać się właśnie do Lublina, aby z trybun obejrzeć swojego wtorkowego przeciwnika w Pucharze Polski. Mecz Motor - Wisła Kraków pozostanie obejrzeć im w telewizji.