18. Dzień Otwartych Krakowskich Muzeów - zdjęcia
- W tym roku skupiamy się na kwestii dziedzictwa miasta, które nie jest zamknięte wyłącznie na ekspozycjach czy magazynach. Chcemy, by osoby, które na co dzień nie mają czasu na chodzenie po muzeach, mogły jednego dnia, za symboliczną złotówkę odwiedzić nasze oddziały - mówi Michał Grabowski z działu edukacji Muzeum Krakowa. - Nie zapominamy też o naszych stałych bywalcach, im chcemy pokazać nasze muzealne zbiory z niecodziennej perspektywy.
W Dniu Otwartym Krakowskich Muzeów wzięło udział 55 placówek. Na odwiedzających czekały - oprócz zwiedzania - Warsztaty, spacery, spotkania i oprowadzania z przewodnikiem. Do części można było wejść bezpłatnie, w innych opłata za bilet była znacznie mniejsza niż zwykle, a gdzieniegdzie wręcz symboliczna.
Muzeum Narodowe w Krakowie pokazało m.in. swoją najnowszą wystawę "Nowoczesność reglamentowana. Modernizm PRL-u" opowiadającą o sztuce i dizajnie tego okresu, Zamek Królewski na Wawelu szturmowano, by zobaczyć najgłośniejszą ostatnio ekspozycję "Obraz Złotego Wieku" i otwarty zaledwie dwa dni wcześniej pokaz dzieł mistrzów włoskiego renesansu, Muzeum Krakowa zaś przygotowało specjalny program dla najmłodszych zwiedzających.
O tym, że muzeum to dobry pomysł w każdą pogodę, świadczyły kolejki, które ustawiały się do kas w krakowskich instytucjach muzealnych.
Sztuczna inteligencja przewidzi pogodę
