MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na nich można zarobić! Duet 18-latków przyszłością Sandecji, jeden gra w reprezentacji kraju

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Igor Maślanka (z lewej) i Piotr Kowalik są przyszłością Sandecji
Igor Maślanka (z lewej) i Piotr Kowalik są przyszłością Sandecji fot. Sandecja.pl; archiwum PZPN
Co ich łączy? Obydwaj pochodzą z rocznika 2006, urodzili się w Nowym Sączu, a w minionym sezonie pokazali się na drugoligowych boiskach. Mają też doświadczenie z boisk 1. ligi. Dziś są też przyszłością klubu z problemami, Sandecji Nowy Sącz, która zleciała na poziom trzecioligowy.

W niedawno zakończonej kampanii więcej meczów rozegrał Piotr Kowalik, którego z Sandecją wiąże umowa do końca czerwca br. z opcją przedłużenia o kolejnych 12 miesięcy. Obrońca reprezentacji Polski do lat 18, ostatni mecz z orzełkiem na piersi 5 listopada ub. roku przeciwko USA (2:2, grał 45. minut), zanotował 27 występów w 2. lidze (25 w wyjściowej „11”) i obejrzał pięć żółtych kartek. Młokos Maślanka, ten ma umowę do czerwca 2025, wychowanek „Dumy Krainy Lachów” (Kowalik pierwsze szlify zbierał w AP 2012) w tym sezonie zadebiutował dopiero w 30. kolejce w starciu z Chojniczanką w Chojnicach (0:1) wchodząc na plac gry w 65. minucie. Spisał się na tyle obiecująco, że w trzech ostatnich meczach sezonu wychodził na boisko już w pierwszym składzie, a Sandecja żadnego z tych spotkań nie przegrała. Igor zdobył też swoją premierową bramkę w tym sezonie, pokonując bramkarza wicelidera Kotwicy Kołobrzeg (3:1).

Ostatnimi piłkarzami, na których klub z miasta nad Dunajcem zarobił jakiekolwiek pieniądze byli brazylijski pomocnik Thiago Souza i również występujący w drugiej linii Kamil Ogorzały. Obydwaj zasilili Cracovię – pierwszy wedle oficjalnych danych w styczniu 2020 roku kosztował „Pasy” 50 tys. euro, a drugi wytransferowany w lipcu 2021 roku odszedł już za 125 tys. euro.

Występy zawodników z zainteresowaniem śledzi wieloletni szkoleniowiec z klubowej akademii Sandecji, Jerzy Czernecki.

- Miałem okazję pracować z Piotrkiem przez kilka lat. Wyróżnia go taki pozytywny charakter, jest zdeterminowany i pracowity. Do wszystkiego dochodzi pracą. Mam nadzieję, że będzie otrzymywał kolejne powołania do reprezentacji i pokaże w Sandecji na co go stać, a klub na tym zyska – mówi trener o Kowaliku.

Jak dodaje nasz rozmówca właśnie dla takich chwil pracują szkoleniowcy.

- Miło jest czytać takie informacje, oglądać swojego zawodnika w narodowych barwach. Liczę na wiele kolejnych pozytywnych chwil z Piotrkiem w reprezentacji – ma nadzieję Jerzy Czernecki.

Zdaniem naszego rozmówcy, Igor Maślanka to chłopak z bardzo dużą świadomością. - Oby tylko urazy nie zahamowały ciągłości jego rozwoju. Jeśli jednak w takim tempie jak ostatnio będzie się rozwijał, to jestem o niego spokojny - komentuje trener.

Czy zatem "Duma Krainy Lachów" może cokolwiek zarobić na tym duecie?

- Ja nie tylko wierzę w to, że Sandecja może ich wytransferować, ale wiem, że jakieś propozycje i obserwacje z innych klubów są czynione. Jest jeszcze kilku innych graczy z tego rocznika 2006, którzy są blisko wysokiego poziomu, mają ogromny potencjał – zauważa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska