https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcą tańca na rurze w centrum Krakowa [SONDA]

Magdalena Stokłosa
Kraków to wawelskie wzgórze, a nie tańce na rurze - pod takim hasłem protestowali pod Cocomo działacze młodzieżówki SP
Kraków to wawelskie wzgórze, a nie tańce na rurze - pod takim hasłem protestowali pod Cocomo działacze młodzieżówki SP Andrzej Banaś
Kraków będzie kojarzył się z tanim piwem i z seksturystyką - grzmią radni I dzielnicy. Chodzi o świecący na czerwono klub Cocomo.

Klub ze striptizem Cocomo działa przy ul. Grodzkiej od ponad tygodnia. Co wieczór rozbłyska mocnym, czerwonym oświetleniem. - To bulwersujące łamanie przepisów o Parku Kulturowym - mówi Filip Szatanik, zastępca dyrektora wydziału informacji Urzędu Miasta. - Właścicieli czeka kara i nakaz usunięcia oświetlenia - dodaje.

Sama działalność klubów ze striptizem jest w Polsce legalna. Sieć Cocomo ma lokale m.in. w Zakopanem, Kielcach i Warszawie. W Krakowie problem stanowi jednak kontrowersyjna iluminacja, która jest niezgodna z przepisami o Parku Kulturowym (zakazują onena terenie Starego Miasta m.in. jaskrawych szyldów).

Radni I dzielnicy przygotowali uchwałę, w której domagają się od prezydenta usunięcia nachalnej reklamy klubów ze striptizem z centrum miasta."Taka reklama jest uciążliwa dla mieszkańców, nie przynosi chluby naszemu miastu a dodatkowo nie pozostawia w oczach turystów odpowiedniego wizerunku Krakowa. Nie chcemy, by Kraków stał się centrum seksturystyki, a bierność miasta w tej materii niechybnie do tego doprowadzi" - piszą radni.

- Obecnie po Rynku nie da się już wieczorem spokojnie przejść - mówi Aleksander Miszalski, radny I dzielnicy. - Ilość dziewczyn zapraszających do klubów jest naprawdę uciążliwa - dodaje.

Urząd Miasta zajął się już Cocomo. - Tego typu oświetlenie nie ma prawa znajdować się na terenie Parku Kulturowego i na pewno na to nie pozwolimy - mówi Filip Szatanik. Dodaje, że najemców lokalu czeka kara i nakaz usunięcia czerwonych iluminacji.

Sprawą lokalu przy Grodzkiej zajmuje się także wojewódzki konserwator zabytków. Jak mówi Jan Janczykowski, ze wstępnych informacji wynika, że również w środku najemcy lokalu popełnili samowolę.- Nie mamy jeszcze wszystkich dokumentów, ale wydaje się, że jest różnica między tym, co ustalono, a tym, co rzeczywiście wykonano w budynku - mówi Jan Janczykowski. - Niestety, nie mamy możliwości wpłynąć na rodzaj prowadzonej w lokalu działalności. Chyba, że zagrażałaby ona kamienicy - wyjaśnia.

Przeciwko Cocomo pikietowali w piątek działacze młodzieżówki Solidarnej Polski.- Zamierzamy przedstawić prezydentowi miasta projekt uchwały, która zakazywałaby działalności takich klubów na Rynku - wyjaśnia Justyna Ponichtera z SP. Jej zdaniem, Kraków zamienia się w drugą Tajlandię czy Amsterdam.

Kluby Cocomo należą do agencji reklamowo-marketingowej Event. Sieć nie cieszy się najlepszą sławą w innych miastach, a lokale zasłynęły sztucznym zawyżaniem rachunków klientów. Opinie krakowian co tego typu klubów są podzielone. Jednak wszyscy są zgodni - Grodzka to nie miejsce na striptiz.

- To jest historyczne miejsce, ten lokal tu po prostu nie pasuje. Kraków jest wystarczająco duży, żeby założyć taki przybytek gdzieś indziej - ocenia Lidia Rutkowska. Wtóruje jej Beata Bartman-Tybura: W Europie, nawet jeśli są takie kluby go-go, to w specjalnych dzielnicach, a nie w centrum miasta.

Z właścicielami agencji Event nie udało nam się skontaktować.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 54

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
grzesik
Zgadzam sie tu ze tych co stać i co lubią to sobie chodzą do klubu bo lubią tak własnie spędzać czas. Innych nie stać to nie chodzą, a te wszystkie bzdury szum to zazdrośnicy z konkurencji, badz osopb których nie stać na taka zabawe. Niestety ale nasze Polskie społeczeństwo pała taką zazdrością jeśli komus sie powodzi, ze to sie w głowie nie mieści. To jak z osobami które wyjeżdzaja za granice wszyscy pytaja ile zarabiają bo zazdroszczą ale nikt nie zapyta jak bardzo tesknią za domem. Czyli ile wysiłku i pracy trzeba włożyć w to żeby coś osiagnąc. Wiec to co piszą to zazdrośnicy i zacofani ludzie.
g
grzesik
Zgadzam sie tu ze tych co stać i co lubią to sobie chodzą do klubu bo lubią tak własnie spędzać czas. Innych nie stać to nie chodzą, a te wszystkie bzdury szum to zazdrośnicy z konkurencji, badz osopb których nie stać na taka zabawe. Niestety ale nasze Polskie społeczeństwo pała taką zazdrością jeśli komus sie powodzi, ze to sie w głowie nie mieści. To jak z osobami które wyjeżdzaja za granice wszyscy pytaja ile zarabiają bo zazdroszczą ale nikt nie zapyta jak bardzo tesknią za domem. Czyli ile wysiłku i pracy trzeba włożyć w to żeby coś osiagnąc
g
gosc
mi to nie przeszkadza, pewnie tym co piszą też ale piszecie po prostu dla zasady hehehhe śmiech na sali :)
G
Gość
A czy rura jest na zewnatrz ? Czy jakakolwiek laska tanczy przed klubem ? Ludzie popier****lilo Was juz kompletnie ? Robicie wieksze halo i tylko naganiacie im dodatkowych klientow takim pisaniem.
k
krakus od wiekow
zycie!?
dziwny jest ten Krakow K**** i Zlodziej -zerwano mi z szyi zloty lancuch i siksy nie daja przejsc wieczorem przez Florianska Fuj!
R
Roch
nie zrozumiano aluzji chyba???
a do CCCP(DOBRE) racja to już nie ten sam wawel,odkąd chowają tam Każdego....
a
autor16
Ci co ich stać żeby chodzili niech chodzą, kto im zabroni, a tych co nie stać niech nie wypisują głupot bo nigdy nie byli i nic nie widzieli! Idź przekonaj się i wydawaj opinie, a nie wyobrażasz sobie nie wiadomo co i potem gadasz co Ci ślina na język przyniesie! Ja chodzę i jestem zadowolony z miłego spędzania czasu!
w
walka z seksem
klienci będą zaniedlugo ofiarami, ze namawiają kobiety do seksu - niech zyje EU ... będziecie brac kozy i owce
D
Drugi Adam
Tak, jest to udowodnione bo w Kielcach klub COCOMO wystawił dwa rachunki jednemu z klientów na łączną kwotę 21000ZŁ!!! Ten klient te rachunki ma i na ich podstawie złożył doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Wynajął też prawnika, który będzie go reprezentował w sądzie. Czy uważasz zatem Ty i inni że ten klient pomawia i zniesławia Cocomo mając te rachunki w ręku?
a
aus aus
ej Angol ale tu piszą ludzie którzy do takiego klubu nigdy nie pójdą bo ich na to nie stać, tak jak na grodzkiej tylko obcokrajowcy są bo reszta ludzi zasuwa na umowę-zlecenie żeby ich obsłużyć :D więc nikomu taki klub nie przeszkadza bo i tak zobaczą go tylko jak świeci na różowo Polacy to już tacy durni są ....
A
Angol
Kluby typu go-go to jedynie zasłona do prawdziwych mafijnych interesów. Nie odprowadzają żadnych podatków ( haha) i przetrzymują kobiety siłą z innych krajów. Krakusom to pasuje bo już przyzwyczaili się do maczet i noży czekać jak gangi będą strzelać się po mieście o wpływy :) mogliby tak wystrzelać cały kurdwanów i hutę z tej całej hołoty
M
Michał
Ja nie mam nic do takich klubów, uważam, że są potrzebne i chodzą tam Ci co chcą chodzić, nikt nikogo nie przymusza więc po co oddzywaja się Ci co tam nie chcą wchodzić...nie chcesz nie idziesz i tyle, nie rób szumu.
r
re cccp
popatrz na inne miasta w europie czy faktycznie nie maja renomy ?
a jaką renomę ma Kraków ? pijanych , zarzyganych angoli którzy drą ryje na rynku ? FAKTYCZNIE RENOMA ! może ich też trzeba zamknąć albo nie wpuszczać do Polski ? może warto nad takimi rzeczami pomyśleć a nie nad klubem który odprowadza podatki i na którym nasze państwo zarabia !
R
Radek
Nie wiem czego oni się czepiają, zwykły klub go go, których pełno za granicą a tu nagle taki szum. Chociaż właściciel powinien być szczęśliwy z reklamy :)
a
adam
a czy jest coś udowodnione ? skoro nie jest to nie można pisać takich rzeczy . Tak jak napisała Dita to jest czyste pomówienie i prawnicy moga spokojnie wytoczyć proces o znieslawienie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska