FLESZ - Nowe obostrzenia od 1 grudnia

Na trzecim piętrze Teatru im. Słowackiego nie ma gablot z eksponatami czy przedmiotami podziwu kolekcjonerów. Wystawa narracyjna, która się tam znajduje jest metaforycznym spektaklem, który rozgrywa się poza sceną – jak mówią jej twórcy Michał Urban i Victor Soma. Najważniejsze nie są tu materialne pamiątki czy artefakty, a opowieść o Stanisławie Wyspiańskim.
- Wyspiański jest najwybitniejszą postacią związaną z tym teatrem, twórcą, który zrewolucjonizował teatr współpracując z ówczesnym Teatrem Miejskim - dziś to Teatr im. Słowackiego. Chcieliśmy o nim opowiedzieć nie wprost, dydaktycznie i nie za pomocą suchych biograficznych informacji. Stworzyliśmy więc opowieść, w której posłużyliśmy się emocjami naturalizowanego syna Stanisława Wyspiańskiego Teodora – wyjaśnia Victor Soma, który wraz z Michałem Urbanem tworzy Grupę Locus Solus.
„Archiwum Opowieści Teatralnych – Paradyz" to swego rodzaju magazyn pozornie rozrzuconych obiektów – opakowań, obudów sprawiających wrażenie urządzeń utrzymujących przy życiu tajemnicze wewnętrzne mechaniczne byty, które staną się rodzajem mini-gablot, klatek, kapsuł, maszyn projekcyjnych. Z zainstalowanymi wewnątrz okularami, wizjerami i ekranami do zaglądania, podglądania.
- To spektakl bez aktorów, w którym główną rolę gra scenografia i napięcia tworzone poprzez światło, formę, multimedia, grafikę, teksty. Z ich połączenia powstaje spójna opowieść – szalona, mroczna i dysocjacyjna, która prowadzi do myśli Teodora Wyspiańskiego – mówi Victor Soma. - Są to jego przemyślenia po śmierci ojca, kiedy Teodor próbuje odzyskać wspomnienia o wielkim człowieku, bo za takiego zawsze go uważał, chciał podążać jego śladami.
Nieprzypadkowo miejscem, w którym prezentowana jest wystawa stał się paradyz – miejsce, którym określano w teatrze najwyższą kondygnację, część widowni, na którą wydawano najtańsze bilety wstępu - odrzucony Teodor, pochodzi przecież z tej sfery.
To cyrkowe panoptikum sprawia wrażenie wystawy tymczasowej, objazdowej, staje się jednak pierwszym etapem odbudowy i narastania „teatralnej machiny”, która powoli odkrywana będzie przed widzami w nieodwiedzanych dotychczas bądź zapomnianych zakątkach budynku Teatru im. Juliusza Słowackiego.
Narracyjną wystawę o Wyspiańskim stworzyła Grupa Locus Solus, czyli Michał Urban (scenograf, malarz) i Victor Soma (projektant graficzny, ilustrator, twórca video) wraz z zaproszonymi do współpracy artystami.
Od 12 grudnia 2021 r. wystawa będzie czynna godzinę przed spektaklem granym na Dużej Scenie Teatru. Biletem wstępu będzie bilet na spektakl Teatru im. Słowackiego, wejściówka z Dużej Sceny upoważnia do wstępu na wystawę w dniu przedstawienia, zaś bilety z pozostałych scen (Scena MOS, Dom Machin, Scena Bank Opowieści, Dom Rzemiosł Teatralnych) będą ważne miesiąc od dnia spektaklu.