https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowosądeckie ulice dziurawe jak sito

Arkadiusz Arendowski
Ulica Grodzka w Nowym Sączu jest niemal w całości usiana głębokimi dziurami i koleinami. Kierowcy męczą się z ich omijaniem
Ulica Grodzka w Nowym Sączu jest niemal w całości usiana głębokimi dziurami i koleinami. Kierowcy męczą się z ich omijaniem Arkadiusz Arendowski
Ulica Długosza, świętej Kingi, Nawojowska, Piłsudskiego, Węgierska, Lwowska, Krańcowa, Limanowskiego, Grodzka, Prażmowskiego i wiele pomniejszych w całym Nowym Sączu. Co je wszystkie łączy? Fatalny stan nawierzchni. Choć zima dopiero się zaczęła, to wyglądają jak ser szwajcarski.

Odwilż odsłoniła potężne wyrwy w asfalcie. W niektórych miejscach kierowcy muszą zwalniać do 20 - 30 km/godz., żeby nie urwać zawieszenia auta. - Codziennie dojeżdżam do pracy ulicą Węgierską w Nowym Sączu. Żeby przez nią przejechać w miarę bezpiecznie, muszę wykonywać prawdziwy slalom. Inni robią podobnie. Też jadą wężykiem - denerwuje się Mirosław Cebula ze Starego Sącza. Na tej jednej z głównych arterii Nowego Sącza dziury, wyboje i koleiny mają w niektórych miejscach monstrualne rozmiary. Średnica największych sięga nawet kilkudziesięciu centymetrów, a głębokość - ponad 20 cm. Wystarczy chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe.

Sądeckie: pomoc dotrze szybciej, bo karetki wyśledzi satelita

- W niedzielę wracałem do domu późnym wieczorem. Na chwilę oślepiły mnie światła samochodów z naprzeciwka, nie zauważyłem dołka i całym impetem wpadłem prawą stroną - opowiada kierowca Krzysztof Dąbrowski. Skończyło się na uszkodzeniu felgi. Mężczyzna nie wyklucza, że wystąpi o odszkodowanie do Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu. Dziurawe sito przypominają aleje Piłsudskiego, czyli południowo-wschodnia obwodnica miasta. Dziury nie są co prawda tak głębokie, jak na ul. Węgierskiej, ale mają za to bardzo dużą szerokość. Rosną po każdym przejeżdżającym tirze. Niektóre zajmują już większą część pasa na jezdni. - Wygląda to tak, jakby odchodziła cała wierzchnia warstwa asfaltu. Nie wiem, jaka firma robiła tę drogę, ale na pierwszy rzut oka widać, że spartaczyli robotę - dodaje Wiesław Pierzchała.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sądeczanin
Przecież wybraliście dziurawą ekipę. "Zrobimy jeszcze więcej"... dziur
m
mk
Nowosądeczanie już wybrali. Nie tak dawno nowego gospodarza. Dziury nie wzięły sie z zaniedbań za ostatni miesiąc. Niekompetencja ZDM wychodzi jak szydło z worka, ludzie mając wybór wybrali tak jak jest to o co teraz te pretensje są? Jak sobie pościelisz tak sie wyspisz.....
T
TP
Jak był lód i ślizgawica to było dobrze, problemu dziur nie było, bo się nie dało jeździć. teraz gdy lód stopniał /sam niestety/ wyszły dziury i znów władza ma problem z natrętnymi kierowcami którym sie chce jeździć.
m
m
a ulica Grunwaldzka???? tam się nie da jechać!!!!!!
l
luk
chyba zapomnieli o najbardziej dziurawej drodze czyli ulicy Grunwaldzkiej!!!!!!!! tam jet dramat dziura na dziurze
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska