https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: na trening maszerują przez plac budowy

Sławomir Wrona
W pół godziny po naszym telefonie na drodze do budynku KS Start zaczęły się porządki
W pół godziny po naszym telefonie na drodze do budynku KS Start zaczęły się porządki Sławomir Wrona
- Ktoś chyba zapomniał, że my tu nadal trenujemy - mówią szkoleniowcy i zawodnicy Klubu Sportowego Start w Nowym Sączu. W drodze na treningi muszą pokonywać kilkaset metrów w błocie po kostki. Dwa budynki, w których klub nadal prowadzi zajęcia, od kilku miesięcy funkcjonują jako mała enklawa otoczona placem budowy Instytutu Sportu Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Trenuje tutaj ponad stu zawodników, w tym niepełnosprawni kajakarze górscy.

- Kiedy jest mróz, to da się przejść, podczas odwilży wszyscy wchodzący do sali i na basen mają na butach błoto ponad kostki - narzeka Stanisław Ślęzak, opiekun niepełnosprawnych sportowców Startu. Od początku budowy nie ustaje w protestach przeciwko tej inwestycji. - Protesty pana Stanisława to nie jest oficjalny głos klubu, ale życie obok budowy łatwe nie jest - zastrzega prezes Startu Krzysztof Szkaradek.

Czy mięso na Sądecczyźnie jest skażone?

Kanclerz PWSZ Zbigniew Zieliński zapewnił nas, że zwróci uwagę wykonawcy inwestycji, żeby lepiej dbał o porządek. Przyznał, że dotychczasowa sytuacja mogła być uciążliwa dla klubu. W pół godziny po naszym telefonie grupa robotników z łopatami i miotłami zaczęła sprzątać błoto z drogi, która prowadzi, zarówno do obiektów klubu, jak i na plac budowy. Klub Start ma prowadzić zajęcia sportowe w obecnym miejscu jeszcze do połowy tego roku. Wtedy bowiem zaplanowano rozpoczęcie modernizacji jego obiektów. Cały Instytut Sportu wraz z wyremontowanymi budynkami klubowymi zostanie oddany do użytku w drugiej połowie 2012 roku.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
z Kosciuszki
To dzięki tej budowie wali się działalność klubów. Kiedyś historia to oceni. Aż żal serce ściska że już przktycznie tych klubów już nie ma. A inwestor robi wszysko aby utrudnić dzieciakom trenig. Budowa to jedno bagno, nie tylko w tym ,że jest bagno wkół budowy, ale też jako nie trafna inwestycja w tym i w tym miejscu
A
Andzrej
dubku jak będziesz się czuł jak mlodzież zamiast na starcie będzie na ulicach po wpływem narkotyków i będziesz zagrożony że możesz dostać po mordzie
Z
Znawca tematu
Najlepiej to będzie jak Pana Szkaradka z resztą towarzystwa wyeliminujecie z tego budynku !!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska