Julian Kowalczyk, nowotarski radny powiatowy, kwestionuje zachowanie przewodniczącego rady Jana Krzaka. Chodzi o błahostkę, ale - jak zauważa radny - protokół z posiedzenia rady to rzecz święta i powinien w całości odzwierciedlać to, co podczas spotkania rady się działo.
Kowalczykowi poszło o prezentację multimedialną, która miała miejsce podczas uroczystej sesji rad powiatu nowotarskiego i tatrzańskiego w Ludźmierzu z okazji 90-lecia powstania Związku Podhalan. O dokonaniach organizacji mówił wtedy właśnie Julian Kowalczyk, członek Zarządu Głównego ZP.
- Gdy tylko zauważyłem, że nawet nie ma wzmianki o tej prezentacji w protokole, zgłosiłem wniosek podczas sesji o uzupełnienie tego braku. Chodzi dosłownie o jedno zdanie - mówi Kowalczyk. Przewodniczący rady Jan Krzak uznał, że w takich wypadkach radni powinni złożyć wniosek na piśmie o zmiany w zapisie protokołu jeszcze przed sesją.
