Nowy Targ chce zbudować skate park o powierzchni 1200 metrów kwadratowych

Nowy skate park powstanie w sąsiedztwie miasteczka komunikacyjnego i pumptracka przy ul. Sikorskiego. - Planujemy wybudować skate park prawdziwego zdarzenia, trwały, by przeszkody były betonowe. Z naszego doświadczenia wynika, że elementy na konstrukcji drewnianej, czy metalowej z obiciem ze sklejki lakierowanej szybko się niszczyły przy naszych warunkach atmosferycznych. Nie zdają tutaj egzaminu – mówi Grzegorz Watycha, burmistrz Nowego Targu.

Nowy skate park ma zająć pół hektara terenu. Sama betonowa płyta, gdzie będą wszystkie przeszkody, zajmie 1200 metrów kwadratowych. Wokół znajdą się alejki, mała trybuna, miejsce do odpoczynku dla pieszych.

- Mamy już teren pod tą inwestycję. Udało nam się wydzierżawić teren od Wód Polskich. Podpisaliśmy wieloletnią umowę. Mamy już gotowy projekt i pozwolenie na budowę – mówi Grzegorz Watycha.

Budowa skate parku ma pochłonąć ok. 3 mln zł. Urząd miasta liczy, że pozyska pieniądze z nowej perspektywy finansowej Unii Europejskiej, m.in. z programu transgranicznego Interreg. - Aktualnie czekamy na ogłoszenie naborów i będzie składać aplikacje – mówi burmistrz.

Urzędnicy, ale i sami miłośnicy deskorolki liczą, że budowę skate parku uda się rozpocząć w przyszłym roku. Będzie to największa tego typu atrakcja na terenie całego Podhala.