Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Targ. Chciał kupić akcje spółki paliwowej, a skończył z kredytem na 55 tys. zł. Pieniędzy jednak nigdy nie zobaczył

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Marzył o dużych zyskach z akcji spółki paliwowej, a skończył ze sporymi stratami, choć ani jednej akcji nie kupił. 40-latek dał się okraść oszustom. Ci zaciągnęli na niego kredyt na 55 tys. zł.

Wszystko zaczęło się niewinnie. Podczas przeglądania Facebooka mieszkaniec powiatu nowotarskiego natrafił na reklamę inwestycji w akcje polskiego koncernu paliwowo-energetycznego, oferującej duży i szybki zysk. Zainteresowany kliknął na znajdujący się tam link i wypełnił formularz rejestracyjny na „platformie zakupowej”, wpisując m.in. adres mailowy i numer telefonu.

- Po chwili na podany w formularzu adres e-mail otrzymał wiadomość. Mężczyzna kliknął w przesłany link i otrzymał kolejną wiadomość, w której znajdowały się dane do logowania i nazwa serwera. Po dwóch dniach na podany przez niego numer zadzwonił mężczyzna, który w rozmowie poinstruował inwestora, w jaki sposób zalogować się do konta pozwalającego na zakup akcji - opisuje schemat działania oszustów Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.

Następnego dnia telefonicznie skontaktował się z 40-latkim z Nowego Targu inny mężczyzna i polecił zainstalowanie na telefonie aplikacji „AnyDesk” i wykonanie przelewu 890 zł na wskazane konto bankowe. Inwestor niczego nie podejrzewając wykonywał wszystkie polecenia zgodnie ze wskazówkami rozmówców.

W kolejnym dniu w rozmowie ponownie polecono mu zalogować się do „platformy zakupowej”, by „podnieść wskaźniki zakupowe”.

- Jednak mężczyzna po zakończeniu rozmowy nagle stracił kontrolę nad swoim telefonem. Nie mógł wykonać żadnej czynności, a powiadomienia, które przychodziły z banku nagle znikały. Po chwili mężczyzna otrzymał informację, że jego rachunek bankowy został zablokowany - opisuje policjantka.

40-latek natychmiast skontaktował się ze swoim bankiem. Tam dowiedział się, że ktoś zaciągnął kredyt na kwotę ponad 13 tys. dolarów amerykańskich, po czym przelał wszystkie pieniądze na zagraniczny rachunek bankowy. Mieszkaniec powiatu nowotarskiego stracił tym samym ponad 55 tys. zł i o całym zdarzeniu powiadomił nowotarską policję.

Okazało się, że przy pomocy aplikacji zdalnego pulpitu „AnyDesk” przestępcy przejęli całkowitą kontrolę nad danymi inwestora, a następnie w dowolny sposób zarządzali kontem swojej ofiary.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska