https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Od 1 września 2026 roku zakaz palenia węglem i drewnem wokół Krakowa? Tego chcą radni miejscy Koalicji Obywatelskiej

Bartosz Dybała
Smog w Krakowie widziany z Kopca Kościuszki
Smog w Krakowie widziany z Kopca Kościuszki Anna Kaczmarz / Polska Press
Radni miejscy Koalicji Obywatelskiej chcą, żeby od 1 września 2026 roku na terenie miast i gmin sąsiadujących z Krakowem wprowadzony został całkowity zakaz spalania paliw stałych (drewna, węgla). Przygotowali w tej sprawie projekt rezolucji do Sejmiku i Zarządu Województwa Małopolskiego. Dokument będzie głosowany na najbliższej sesji Rady Miasta Krakowa 9 listopada.

Radni miejscy Koalicji Obywatelskiej chcą, by na terenie miast i gmin sąsiadujących z Krakowem w eksploatowanych instalacjach, w których następuje spalanie paliw, można było używać tylko: gazu ziemnego wysokometanowego lub zaazotowanego (w tym skroplonego gazu ziemnego), propan-butanu, biogazu rolniczego lub innego rodzaju gazu palnego oraz lekkiego oleju opałowego.

"Wprowadzenie powyższej regulacji będzie skutkować poprawą jakości powietrza na terenie miasta Krakowa oraz miast i gmin z nim sąsiadujących poprzez obniżenie emisji zanieczyszczeń" - napisali radni KO w projekcie rezolucji, która jest skierowana do Sejmiku i Zarządu Województwa Małopolskiego. Podkreślili również, że ich zdaniem "prowadzone działania naprawcze, przewidziane w Programie ochrony powietrza dla województwa małopolskiego, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów", dlatego należy wprowadzić na obszarze miast i gmin sąsiadujących z Krakowem całkowity zakaz spalania paliw stałych.

Nawet jeśli projekt rezolucji zostanie przegłosowany na najbliższej sesji Rady Miasta Krakowa (w środę, 9 listopada), to inicjatywa będzie miała jedynie wymiar symboliczny. Trudno wyobrazić sobie bowiem sytuację, w której Sejmik (większość ma w nim Prawo i Sprawiedliwość) nagle decyduje się zaostrzać przepisy uchwały antysmogowej dla Małopolski, szczególnie w obliczu swojej wrześniowej decyzji, w wyniku której stało się coś zupełnie odwrotnego: zapisy dokumentu zostały złagodzone.

Radni wojewódzcy zdecydowali wówczas, by odsunąć w czasie termin, do którego mieszkańcy regionu muszą pozbyć się starych pieców: z końca grudnia 2022 roku na koniec kwietnia 2024 roku. To oznacza, że kopciuchami nadal będzie można ogrzewać domy przez dwie najbliższe zimy.

Złagodzenia przepisów uchwały antysmogowej (obowiązuje od 2017 roku) chciał Zarząd Województwa Małopolskiego, tłumacząc to w taki sposób:

"Zarząd z uwagą wsłuchuje się w coraz liczniejsze głosy samorządów, organizacji społecznych oraz mieszkańców Małopolski, wyrażających niepokój w związku ze zbliżającym się terminem wejścia w życie przepisów o wymianie tzw. kotłów bezklasowych. Niepokój ten wynika z trudnej sytuacji na światowych rynkach energetycznych, wywołanej wojną na Ukrainie. Zdajemy sobie sprawę, że w obecnych warunkach zapewnienie ludziom możliwości ogrzania własnych domów i mieszkań w nadchodzącym okresie grzewczym jest sprawą niezwykle ważną".

Więcej o łagodzeniu przepisów antysmogowych pisaliśmy w poniższym materiale:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Anitq
no ja się nie mogę doczekać. sami mamy od kilku lat instalację przerobioną na wymieniony tutaj propan-butan, czyli dla niezorientowanych - gaz płynny, ale chyba my jedyni w okolicy na 7 domów. otaczają nas kopciuchy i dalej zimą żyjemy jak w komorze gazowej. niech w końcu zrobią z tym porządek i przestaną straszyć kosztami bo naprawdę wiem że część osób mogła by sobie na to pozwolić i np. skorzystać z dofinansowań poki są ale chyba z lenistwa tego nie robią, a potem przyjdzie 26 rok i będzie płacz bo trzeba będzie na już działać.
e
eko
7 listopada, 20:26, Ehh:

Taa,jak ktoś mieszka koło lasu, to ma sobie na ,,rynkach światowych "gaz kupować. Niczym w Pitbulu u Vegi lichwarze i banksterzy sie teraz na gaz przerzuca ,tak jak w Kolumbi z koki na ...koks.

Prąd masz w tym lesie? To już wiesz czym się dogrzewać... A jak nie stac to do bloku-tam masz centralne.

G
Gość
Mieszkańcy, lepiej obudźcie się zanim te świry zabronią wam oddychać (pod groźbą wysokich kar, a jakże), bo przecież wydychacie CO2 i „ocieplacie klimat” w taki sposób.
E
Ehh
7 listopada, 18:51, Eko:

I bardzo dobrze, ja bym to wprowadził jeszcze wcześniej. Koniec trucia mieszkańców Krakowa przez kopciuchy dookoła miasta.

Bo ty jesteś typowy....eko.

E
Ehh
Taa,jak ktoś mieszka koło lasu, to ma sobie na ,,rynkach światowych "gaz kupować. Niczym w Pitbulu u Vegi lichwarze i banksterzy sie teraz na gaz przerzuca ,tak jak w Kolumbi z koki na ...koks.
E
Eko
I bardzo dobrze, ja bym to wprowadził jeszcze wcześniej. Koniec trucia mieszkańców Krakowa przez kopciuchy dookoła miasta.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska