Orzeł Piaski Wielkie. Kto odszedł przed sezonem 2020/2021?
Start kampanii 2020/2021 nastąpił, przypomnijmy, ponad osiem miesięcy po ostatnim meczu poprzedniego sezonu. W ekipie z Piasków Wielkich przez ten czas rzeczywiście sporo się zmieniło. Jeszcze przed wybuchem pandemii, który storpedował rozgrywki wiosną 2020 r., Orła przejął trenerski duet Nowak - Kolański.
Później doszło do zmian w składzie. Odszedł przede wszystkim król strzelców jesieni 2019 w IV lidze, napastnik Krzysztof Kozieł, a razem z nim do Jutrzenki Giebułtów przeniósł się Dawid Serafin. Inny pomocnik, Patryk Kieliś, w lipcu został wytransferowany do Hutnika (i całkiem nieźle radził sobie potem na II-ligowych boiskach). Wcześniej na zakończenie przygody z piłką zdecydował się dawny lider II linii Orła, Piotr Wajda. A ubytków było więcej.
Naj, naj, naj... IV ligi. Wiślanie dominują w podsumowaniu jesieni
Palczewski i Bartosz, czyli jak pogodzić Cracovię z Orłem
Orzeł sezon zaczął jednak świetnie - pokonując 6:1 Węgrzcankę. By tydzień później przegrać 0:5 z Sokołem Kocmyrzów... Potem też było raz lepiej, raz gorzej. Bilans jesieni, czyli 13 meczów, to 17 punktów po pięciu zwycięstwach, dwóch remisach i sześciu porażkach.
- Analizowaliśmy tę rundę - komentuje Robert Nowak. - Żałujemy pięciu punktów, bo z przebiegu gry wydawały się pewne, w meczach z Puszczą II i Śledziejowicami. I gdybyśmy mieli te pięć punktów więcej, to bylibyśmy bardzo z naszego dorobku zadowoleni. Ale i tak oceniliśmy rundę jesienną raczej pozytywnie. Po przebudowie było w drużynie wielu młodych ludzi.
Dodaje: - Zdarzyły się mecze, które przegraliśmy zdecydowanie. Kiedy brakowało Palczewskiego i Bartosza, i jeszcze Uwakwe, odczuwaliśmy to, było to znaczne osłabienie.
Piłkarz Wiślan królem strzelców IV ligi. Ranking TOP 18 snaj...
Dla bramkarza Macieja Palczewskiego i stopera Michała Bartosza gra w Orle jest dodatkiem do innej piłkarskiej działalności - obaj są członkami sztabu szkoleniowego I drużyny Cracovii. Siłą rzeczy, w Orle mogą grać tylko wtedy, kiedy terminy jego spotkań nie kolidują z terminami meczów "Pasów".
Strefa "mistrzowska" jest osiągalna
O co Orzeł będzie grał wiosną? Cel, można powiedzieć, narzucił wyjątkowy format rozgrywek w sezonie 2020/2021. Nie ma systemu dwurundowego. Jest faza zasadnicza i finałowa, ta druga z podziałem na grupy "mistrzowską" i "spadkową". Obecnie zespoły wciąż są w fazie zasadniczej, w jej ramach Orzeł rozegra jeszcze w marcu i kwietniu pięć meczów.
- Jak najbardziej chcemy powalczyć o grupę mistrzowską. Póki jeszcze są szanse, to czemu nie? - mówi szkoleniowiec. - Większość meczów jesienią była "na styku". Zimą chcemy się wzmocnić, przynajmniej dwoma zawodnikami.
Do 9. miejsca - najniższego dającego przepustkę do grupy "mistrzowskiej" - Orzeł traci trzy punkty. W wiosennych meczach sezonu zasadniczego jego rywalami będą: MKS Trzebinia, Unia Oświęcim, Clepardia Kraków, LKS Rajsko i LKS Jawiszowice. Po jesiennej części sezonu zespół z Piasków Wielkich zajmuje 12. miejsce.
Wznowienie treningów w nowym roku planowane jest na 17 stycznia. W planie sparingów m.in. mecze z rezerwami Garbarni, BKS-em Bochnia, Okocimskim i Limanovią.
Orzeł Piaski Wielkie - LKS Śledziejowice. Łukasz Górski strz...
- Sezon w pełni! Te stoki i wyciągi czekają na narciarzy w Polsce
- Ślub córki Adama Małysza. Kto jest wybrankiem Karoliny Małysz?
- Derby Kanty, czyli takiego meczu Cracovia - Wisła jeszcze nie było. Obejrzyj memy
- Co polskich piłkarzy czeka w Katarze? Internauci mają już odpowiedź. Zobacz te MEMY!
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy NOWE ZDJĘCIA
- Andrzej Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków
