Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Historia os. Chemików w Oświęcimiu zaczyna się w czasie wojny
Pierwsze budynki osiedla powstały w latach niemieckiej okupacji. Niemcy zaczęli je z myślą o dyrektorach i kadrze technicznej powstających zakładów koncernu IG Farben. Miały być początkiem „nowego Oświęcimia” w wersji niemieckiej.


- Pierwsza zabudowa obejmowała obszar od obecnych ulic: Zawidzkiego do Skłodowskiej-Curie oraz od Łukasiewicza do Olszewskiego – zaznacza Łukasz Szymański, pasjonat historii prowadzący portal Skansen Ziemi Oświęcimskiej.
Ciągnęła się od Zawidzkiego przez obecne ulice: Smoluchowskiego, Marchlewskiego, Śniadeckiego, Mendelejewa, Skłodowskiej-Curie, a następnie Wróblewskiego, Olszewskiego i Łukasiewicza. Na tej ostatniej część zabudowy nie posiadała wykończonej stolarki budowlanej, a rozpoczęte jeszcze w 1944 roku prace przy następnym budynku przy Zawidzkiego stanęły na etapie piwnic.
Projekt budowy wielkiego osiedla nie doczekał się ostatecznej realizacji. Końcem roku 1944, gdy szybko zbliżał się front i Niemcy zaczęli myśleć o ucieczce, prace budowlane przerwano.
Lata powojenne na os. Chemików
Opuszczone przez Niemców osiedle zaczęto na nowo zaludniać się od lutego 1945 roku. W pierwszych latach po wojnie na nowym osiedlu w Oświęcimiu, nazwanym z czasem Chemików, osiedlali się ludzie z całej Polski, którzy przyjeżdżali do pracy w Zakładach Chemicznych. Część z nakazami, ale wielu dobrowolnie, licząc nie tylko na pracę, ale także mieszkanie. Szybko powstawały kolejne bloki mieszkalne. Przez lata osiedle było jednym wielkim placem budowy. Ulice były nieustannie rozkopywane.
Wzdłuż obecnych ulic Olszewskiego i Łukasiewicza stały parterowe baraki, wykorzystywane jako magazyny przez Zakłady Chemiczne. Z kolei w miejscu obecnego bloku z pasażem handlowym przy ul. Śniadeckiego znajdował się schron amunicyjny oraz potężny zbiornik przeciwpożarowy. Nad całą okolicą górował w owym okresie potężny poniemiecki schron, zresztą stojący do dziś za sklepem Społem, nazwanym przez oświęcimian „Delikatesami”.
Spotkania przy fontannach
Głównym miejscem spotkań pierwszych mieszkańców osiedla, była dzisiejsza Śniadeckiego. W miejscu obecnego sklepu „Delikatesy” znajdowała się fontanna. To było ulubione miejsce zabaw dzieci. Druga fontanna znajdowała się na placu przed dzisiejszym Oświęcimskim Centrum Kultury.
Najstarsi mieszkańcy osiedla z tamtych lat pamiętają również jeszcze linię kolejową ciągnąca się od dworca Fabrycznego przez zakłady, wzdłuż ul. Olszewskiego w rejon dzisiejszej Szkoły Podstawowej nr 2. Potem skrócono ją do ul. Bema. Pociągi woziły ludzi do pracy i uczniów do technikum. Tory były jeszcze do lat 70. ub. wieku.
Pierwsza szkoła, dom kultury i kino
Pierwsza szkoła podstawowa na osiedlu, czyli obecna „dwójka” powstała przy ul. Olszewskiego z początkiem lat 50. Następna kilka lat później przy Słowackiego, a potem dwie kolejne "tysiąclatki", czyli "czwórka" i "dziewiątka". W połowie lat 60. pojawiła się komunikacja autobusowa.
W latach 60. mieszkańcy osiedla mieli już także do dyspozycji dwa ośrodki zdrowia. Duży udział w rozwoju osiedla miały wspomniane Zakłady Chemiczne „Oświęcim”. To za ich sprawą powstał Zakładowy Dom Kultury (dzisiaj OCK), sztuczne lodowisko, szpital zakładowy i kryta pływalnia. Mieszkańcy osiedla doczekali się także nowego kina, czyli "Luny" przy ul. Matejki.
Wreszcie w 1988 r. na Chemików konsekrowano nowy kościół pod wezwaniem św. Maksymiliana Kolbego. Nastąpiło to 30 lat po tym, jak poświęcono w tym miejscu krzyż, który zapoczątkował starania o budowę wspomnianej świątyni.
Dzisiaj os. Chemików to kilkunastotysięczna dzielnica, jedna z kilku w mieście. Przez wielu oświęcimian, nawet, gdy już tutaj nie mieszkają, niezmiennie darzona wielkim sentymentem.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Tak obecnie wygląda obwodnica Oświęcimia do drogi ekspresowej S1. Zdjęcia i film
- Wielki sukces Speed Club Brzeszcze podczas mistrzostw świata w Czechach
- Na Święcie Karpia dobrze się bawili, ale też i pomagali. WIDEO
- 100 lat OSP w Gorzowie, w gminie Chełmek. Historia (nie)zwykłych ludzi. WIDEO
- Wierzą, że marzenia spełniają się, jeśli tylko czegoś bardzo się pragnie

Trwa budowa mostu nad torami w Bukownie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?