Meteorolodzy od kilku dni ostrzegali, że aura diametralnie się zmieni. Jeszcze wczoraj nikt specjalnie w to nie wierzył. Było stosunkowo ciepło. Sporo osób odwiedziło Zagrodę Maziarską w Łosiu, gdzie odbywał się plenerowy jarmark świąteczny, sporo osób spacerowało też po parku historycznym w Siarach. Aura zmieniła się w nocy. W Gorlickiem zaczęło mocno padać, a każdą godziną temperatura spadała. Po południu ruszył się mocy wiatr. Nad południową część powiatu nadciągnęły ciężkie chmury. Przechodzą śnieżyce.
Po porannych opadach podniósł się też poziom wód w lokalnych potokach. W Łużnej strażacy zostali wezwani do interwencji na terenie jednej posesji na Zaborówce. Woda zaczęła tam wdzierać się do domu. Wysoki jest też poziom Moszczanki.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla powiatu gorlickiego ostrzeżenia o intensywnych opadach deszczu i śniegu. Wedle prognoz grubość pokrywy śnieżniej może wynieść od 10 do 15 centymetrów. Zapowiada się też mroźna noc – termometry mogą pokazać od minus 7 do minus 10 stopni Celsjusza. Kolejna noc (z wtorku na środę) może być jeszcze zimniejsza – w nocy słupek rtęci może pokazać nawet 12 stopni mrozu.
- Takich jaj w GCK-u jeszcze nie było: nowoczesne, kreatywne i piękne
- Pomysł radnego na ukłon w stronę turystów: bezpłatny bilet MZK
- Palił się brzeg Ropy na Blichu w Gorlicach. Płomienie miały nawet metr wysokości!
- Brzydsze oblicza Gorlic. Nie ma ich tak wiele, tym bardziej warto je wyeliminować
- Wiesław Czerwień, kowal z Korczyny: W kuźni kowadło to świętość!
- Młynarka Kasia opowiada jak powstaje tortowa i chlebowa. Bo w młynie dzieje się magia
Nowe prawa konsumenta. To musisz wiedzieć!
