FLESZ - Pilnuj swojego dowodu. Nieostrożność przypłacisz długami
W okresie międzywojennym Pawiak był jedynym więzieniem dla kobiet. Podczas wojny trafiały tu także kobiety w ciąży oraz dzieci i młodzież, to właśnie oni stali się bohaterami powieści Sylwii Winnik „Dzieci z Pawiaka”. Czytelnicy odnajdą w „Dzieciach z Pawiaka” ich wspomnienia, a także historie zapamiętane z opowieści rodziców i bliskich. Wstrząsające relacje dzieciństwa w murach najokrutniejszego hitlerowskiego więzienia.
Autorka dotarła do niepublikowanych dotąd opowieści i osobistych zdjęć bohaterów tamtych wydarzeń, dzięki czemu powieść zyskuje dramatyczny wymiar relacji świadków.
„Jan spędził dwa pierwsze lata swojego dzieciństwa w celi. Nie znał innego świata. Więzienie było dla niego jedynym domem”.
Jednym z bohaterów książki Winnik jest Jan Herburt-Heybowicz, lekarz, który pierwsze lata życia spędził na Pawiaku, trafił tam jako trzymiesięczne dziecko aresztowany wraz z matką. Dramat jaki spotkał jego rodzinę Jan Herburt-Heybowicz zna właśnie z jej opowieści.
„Pawiak był dla
mnie naturalnym środowiskiem. Cela była domem, jedynym, jaki znałem, jaki bym poznał, gdybym został rozstrzelany z mamą na placu przed więzieniem. Tłok w celi, szepty, szmery, płacz dzieci… To był mój dom, moje podwórko, moje wczesne dzieciństwo. Dopiero po latach zdałem sobie z tego sprawę” – wspomina jeden z bohaterów „Dzieci z Pawiaka”.
W więziennej celi z niemowlakiem… Karmienie piersią, pielęgnacja, parnie pieluch i suszenie ich ciepłem własnego ciała. Choroba dziecka w tak trudnych warunkach to niewyobrażalny koszmar, a Jan Herburt-Heybowicz był chorowitym dzieckiem. Przetrwał zapalenie płuc, zapalenie zatok, dwukrotnie czerwonkę, ropne zapalenie ucha dzięki pomocy lekarzy z pawiackiego szpitala. Po wojnie sam został lekarzem.
Po blisko dwóch latach, dzięki staraniom bliskich matkę Jana Herburta-Heybowicza wraz z dzieckiem udało się uwolnić z Pawiaka. Pan Jan trafił z babcią do Krakowa, który choć pod okupacją, był miejscem do życia zupełnie innym. Ten kolejny rozdział życia poza więzieniem na Pawiaku naznaczony jest bolesnym rozstaniem z matką. Po studiach medycznych bohater jednej z opowieści Sylwii Winnik był jednym ze współpracowników prof. Zbigniewa Religi.
Jako dorosły człowiek mówi, że dzieciństwo na Pawiaku sprawiło, że stroni od ludzi, w szkole często zwyczajnie bał się rówieśników, ale prawdziwe skutki wojennych przeżyć trudno dziś ocenić. ” Jako dziecko wychowywałem się w rzeczywistości, która trudno sobie wyobrazić.”
Historia Jana Herburta-Heybowicza to jedna z dziewięciu historii dzieci Pawiaka.
Nowa książka Sylwii Winnik ukaże się 12 sierpnia.
Sylwia Winnik
"Dzieci z Pawiaka"
Wydawnictwo ZNAK, 2020
- Atlas grzybów trujących i jadalnych. Kluczowe różnice na przykładowych zdjęciach
- Demoniczne nazwy wsi w Małopolsce i ich "boskie" przeciwieństwa
- Oni nie skończyli studiów, a mają miliony. Jak to możliwe?!
- Tak wygląda budowana zakopianka [NOWE ZDJĘCIA]
- Zmiany w sklepach. Nowy obowiązek przy sprzedaży mięsa
- Te dzikie zwierzęta żyją w Krakowie [ZDJĘCIA]
