https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piękny gest Klaudii Zwolińskiej! Oddaje swój srebrny medal igrzysk w Paryżu na szczytny cel. Chce pomóc chorym na mukowiscydozę

Joanna Mrozek
Olimpijka przekazała swój medal na cele charytatywne.
Olimpijka przekazała swój medal na cele charytatywne. Paweł Relikowski / Polska Press
Kajakarka Klaudia Zwolińska, reprezentantka Startu Nowy Sącz, zdobyła srebrny medal igrzysk olimpijskich w Paryżu 2024! To wielki sukces 26-letniej zawodniczki, która swoje najważniejsze sportowe osiągnięcie chce wykorzystać, żeby pomagać. Przekazała swój medal na szczytny cel. Ma to związek z rodziną jej partnera, także sportowca -Grzegorza Hedwiga.

Klaudia Zwolińska - kajakarka górska Startu Nowy Sącz w slalomie K-1 wywalczyła w niedzielę 28 lipca srebrny medal, pierwszy dla Polski. To kolejny sukces naszej zawodniczki, a zarazem największy w karierze. Małopolanka wielki talent poparła cierpliwością, ciężką pracą i rozsądnym rozwojem.

- Kurcze! Zrobiłam to! Normalnie w głowie mi się to nie mieści. Po ponad 20 latach przywiozę olimpijski medal dla slalomu. Pierwszy dla kobiet. Jestem w szoku. Cieszę się, bo to stulecie debiutu Polaków na igrzyskach, zresztą tu, w Paryżu - powiedziała niedługo po zdobyciu srebra na igrzyskach w Paryżu "Gazecie Wrocławskiej'.

Teraz postanowiła przekazać ten najcenniejszy dla niej medal na cele charytatywne, aby pomóc innym.

- Korzystając z okazji, że niedawno zdobyłam ten pierwszy dla reprezentacji Polski medal w Paryżu srebrny medal olimpijski, chciałabym przeznaczyć go na szczytny cel na aukcję dla Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą. Wierzę, że ludzi o dobrych sercach jest wiele w Polsce. Tak strasznie wartościowy dla mnie medal chcę oddać po to, aby komuś pomóc - wyjaśnia Zwolińska w nagraniu dla TVP.

Podkreśla, że walka z mukowiscydozą jest ciężka i bez pomocy nie da się z nią walczyć.

- Dlatego z uśmiechem na twarzy oddam ten medal i mam nadzieję, że znajdą się ludzie, którzy wspomogą ten szczytny cel - dodaje.

Fundacja, o której wspomina Klaudia jest współprowadzona przez Dorotę Hedwig, mamę partnera olimpijki - Grzegorza Hedwiga. Siostra sportowca - Iga Hedwig była pierwszą Polką chorą na mukowiscydozę, która przeszła przeszczep płuc. Niestety po czterech latach nastąpił odrzut i młoda dziewczyna przegrała walkę z wyniszczającą chorobą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska