Pieniny. Za półtora roku powstanie nowa kładka rowerowa z Krościenka do Szczawnicy

Witold Kozłowski, marszałek woj. małopolskiego przekazał w piątek w Krościenku nad Dunajcem umowę wiążącą Zarząd Dróg Wojewódzkich z firmą, która wygrała przetarg na budowę nowej kładki rowerowej nad Dunajcem.

- Kładka będzie w ciągu trasy rowerowej VeloDunajec. Będzie ona stylizowana na wzór mostu, jaki w 1934 roku został zerwany przez powódź. Będzie wyglądała przepięknie - mówi marszałek małopolski. - To ważne miejsce w Pieninach i ruchu turystycznego w ramach trasy rowerowej VeloDunajec. Ta kładka uzupełni pienińską sieć ścieżek rowerowych, dzięki czemu zarówno Krościenko jak Szczawnica staną się jeszcze bardziej atrakcyjnie turystycznie.

Firma, która wygra przetarg, będzie musiała wybudować nie tylko kładkę, ale także ponad 58 metrów ścieżki rowerowej stanowiącej połączenie kładki z istniejącą ścieżką rowerową i chodnikiem wzdłuż drogi powiatowej od strony Szczawnicy. Firma będzie musiała także zbudować odcinek drogi gminnej o długości 130 metrów wraz z placem do zawracania, skrzyżowanie zwykłe na drodze gminnej. Powstanie także oświetlenie kładki, a skarpa i brzegi Dunajca w miejscu budowy zostaną umocnione.

Projektowana ścieżka powstanie na końcu ulicy św. Kingi.

- Każda inwestycja w infrastrukturę turystyczna to z pewnością będzie pozytywne rozwiązanie. Na naszym terenie ścieżek rowerowych nie jest za dużo. Tymczasem poruszanie się na rowerach jest wskazane ze względów zdrowotnych i turystycznych. A ponadto robi się z roku na rok coraz bardziej popularne – mówił kilka miesięcy temu Tadeusz Topolski, wicewójt gminy Krościenko nad Dunajcem.

Cała inwestycja będzie kosztowała 10 mln 900 tys. zł. Wykonawca prac będzie miał maksymalnie 1,5 roku czasu na zakończenie prac i oddanie kładki do użytku.