Pierwszy polskojęzyczny utwór krakowskiej piosenkraki Zuzy Baum. Pełny nadziei "Deszcze (Live Session)" na niepewne czasy

FLESZ - Jaka pogoda na święta?

"Utwór jest o wybaczaniu, ale nie takim, kiedy mijając kogoś na ulicy unikamy go. Deszcze mówią o przebaczaniu z poziomu miłości, świadomości, że nikt nie jest idealny, my nie jesteśmy i nigdy nie będziemy" - mówiła Zuza Baum jeszcze 23 lutego tego roku. Po ponad miesiącu od planowanej premiery utworu, kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę, przebaczenie stało się jeszcze większym wyzwaniem niż dotychczas.

- Chyba wszyscy inaczej wyobrażaliśmy sobie wejście w wiosnę. To przecież radość i rozkwitanie, a nie strach i poczucie bezsilności. Parę dni temu idąc przez słoneczny Kraków, obserwując pąki na drzewach, poczułam zachwyt. Uświadomiłam sobie, że od ponad miesiąca czułam, że nie mam prawa do bycia w pełni radości i w zachwycie. Dziś jestem w pełni radości i w zachwycie. Wyraźniej niż kiedykolwiek dostrzegam to, jak wielką miłością potrafimy obdarzać się wzajemnie - nie tylko w kontekście ludzi nam bliskich, ale też tych zupełnie, na pierwszy rzut oka, obcych - mówi Zuza Baum.

Aranżację utworu wsparł zespół Zuzy Baum. Artystka po raz kolejny zaprosiła do współpracy znamienitych muzyków jazzowych młodego pokolenia: Kubę Banaszka, Mateusza Szczypkę, Alana Wykpisza i Maksa Olszewskiego.

- Dziś jestem w pełni radości i w zachwycie, ponieważ wiem jak wielu z Was zaangażowało się na przeróżne sposoby w pomoc i wsparcie ludzi, którzy naprawdę potrzebują teraz naszej pomocnej dłoni. Zdecydowałam się podarować Wam Deszcze pomimo, a może właśnie z uwagi na te trudne okoliczności. Myślę, że miejsce w którym nagraliśmy ten obraz i ludzie, którzy włożyli kawałek serca w tę muzykę, są w całości czymś przepięknym. Myślę też, że to piękno jest niezbędne do tego, abyśmy wyprodukowali jeszcze trochę nadziei i spokoju - mówi Zuza Baum.

Ekosamotnia to niezwykłe miejsce na mapie Krakowa, ukryte wśród zieleni Lasku Wolskiego, od początku swojego istnienia przepełnione sztuką. Stworzone przez parę rzeźbiarzy Helenę i Romana Husarskich, w latach powojennych przyciągało nie tylko krakowską bohemę, pozwalając tworzyć i marzyć m.in. Andrzejowi Bursie, Stanisławowi Lemowi czy Zofii Puget. Tam tworzyła również Zuza Baum.

Zuza Baum to nie tylko wokalistka, tekściarka i flecistka, ale i swoja własna producentka. Tworzy własny gatunek muzyczny, oparty na emocjach i wewnętrznej prawdzie. Czerpie inspiracje z soulu, R&B, jazzu i muzyki popularnej. W 2021 roku otrzymała Stypendium Twórcze Miasta Krakowa.

Zuza Baum to studentka Akademii Muzycznej w Krakowie w klasie fletu jazzowego u dra Leszka “Hefiego” Wiśniowskiego, ale również uczennica Szkoły Muzycznej II stopnia w Krakowie w klasie wokalistyki jazzowej pod kierownictwem Marceliny Gawron.

Karierę muzyczną rozpoczęła w 2019 roku, kiedy z własnej i Bartka Leśniaka (pianista, producent) inicjatywy powstał kolektyw Atlantyda La5er x Zuza Baum. Z zespołem artystka wystąpiła m.in. na showcase’ie Tak Brzmi Miasto: Przyszłość, czy w roli kierownika artystycznego na Ogólnopolskich Spotkań Studentów Architektury (OSSA).

W 2020 roku artystka zadebiutowała solowo jako Zuza Baum singlem “Project Away (prod. Bartek Leśniak)”. Debiutancki utwór, wydany własnym sumptem przez artystkę, w niespełna 3 miesiące osiągnął kilkadziesiąt tysięcy odsłuchań w serwisach streamingowych. Pojawił się także w stacjach radiowych m.in. w Radiu Nowy Świat, Radiu 357, Radiu Opole czy Radiu Kampus.

W 2021 roku rozpoczęła współpracę ze swoim zespołem, który współtworzą: Kuba Banaszek, Mateusz Szczypka, Alan Wykpisz oraz Maks Olszewski. Wystąpiła z nimi na deskach Teatru Słowackiego z projektem “The Generations” w ramach festiwalu Krakowskie Zaduszki.

Od grudnia 2021 roku udziela się w radiu Jazzkultura, prowadząc autorską audycję “Soul Mine”, gdzie przedstawia odbiorcom świat swoich muzycznych inspiracji.