W reprezentacji Słowacji, która dziś w Abu Zabi uległa Ugandzie 1:3, wystąpili dwaj piłkarze Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.
W podstawowym składzie wyszedł Roman Gergel. Grał do 70 minuty. Wówczas na boisku pojawił się inny zawodnik "Słoni" - David Guba. Siedem minut potem Ugandyjczycy zdobyli trzecią bramkę, ustalając wynik.
Nie wystąpił w tym spotkaniu trzeci z powołanych graczy Bruk-Betu - Patrik Misak, zagrał natomiast Martin Bukata z Piasta Gliwice. Trener Słowaków Jan Kozak w Zjednoczonych Emiratach Arabskich eksperymentuje, w kadrze brakuje wielu ważnych piłkarzy.
To nie koniec zgrupowania, 12 stycznia Słowacy zmierzą się ze Szwedami.