https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po zakończeniu igrzysk w Krakowie będzie można pływać w Zalewie Nowohuckim. Jednak na oficjalne kąpielisko trzeba jeszcze poczekać

Bartosz Dybała
Zalew Nowohucki
Zalew Nowohucki Oskar Nowak
W trakcie igrzysk europejskich w Zalewie Nowohuckim pływają triathloniści, a po zakończeniu sportowej imprezy taką możliwość mają zyskać mieszkańcy. Dotychczas kąpiel w zbiorniku była zabroniona. W Zarządzie Zieleni Miejskiej twierdzą jednak, że woda w Zalewie jest czysta i można w niej bezpiecznie pływać.

Zalew Nowohucki stanie się kąpieliskiem. Ale jeszcze nie w tym roku

Zalew Nowohucki w Krakowie stał się jedną z aren trwających Igrzysk Europejskich. We wtorek - 27 kwietnia - na terenie jednego z największych i najpiękniejszych terenów rekreacyjnych w mieście - rywalizowały triathlonistki. Przepłynęły półtora kilometra w Zalewie. W dalszej części przejechały na rowerach nowohuckimi ulicami 40 km (osiem pięciokilometrowych pętli), a na koniec przebiegły 10 km.

Wokół organizacji triathlonu w Zalewie nie brakowało wątpliwości. Jeszcze w 2019 r. był bardzo zanieczyszczony bakteriami E. coli. U ludzi mogą powodować np. biegunkę. Zgodnie z przepisami, dotyczącymi nadzoru nad jakością wody w kąpieliskach, a także miejscach okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli, ilość bakterii w 100 ml wody nie może być większa niż 1000 jednostek.

Tymczasem z badań wynikało, że w Zalewie w 100 ml wody jednostek jest 7300. Gdyby nowohucki zbiornik był oficjalnie kąpieliskiem, normy na tamten czas przekroczone byłyby ponad siedmiokrotnie.

Działania Zarządu Zieleni Miejskiej sprawiły, że Zalew udało się znacząco oczyścić. Jak pisaliśmy w ubiegłym roku, bakterie E. coli wciąż występują w wodzie, jednak jest ich znacznie mniej. Miejscy urzędnicy powoływali się wtedy na najnowsze badania, z których wynika, że ich ilość w 100 mililitrach wody pobranej z Zalewu wynosi zaledwie 3 jednostki. To duża różnica w porównaniu do danych z 2019 r.

- Woda spełnia wszystkie przewidziane w przepisach wymogi, zatem w Zalewie Nowohuckim można rozegrać zawody w triathlonie - przekonywali nas w ubiegłym roku krakowscy urzędnicy.

Teraz informują, że po zakończeniu imprezy szykują się do zniesienia zakazu kąpieli w Zalewie.

- Skoro pływają tam triatloniści, to dlaczego nie możemy my? - dopytuje Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej. - Chcemy umieścić Zalew Nowohucki na liście kąpielisk, jeśli oczywiście sytuacja nie ulegnie zmianie i woda będzie dalej tak czysta jak w tym roku. Póki co po zakończeniu igrzysk umieścimy znak, dopuszczający pływanie na własną odpowiedzialność - twierdzi dyrektor.

Z kolei oficjalnym kąpieliskiem Zalew ma szansę stać się w przyszłym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
haha
Ten fragment jest kluczowy: "Póki co po zakończeniu igrzysk umieścimy znak, dopuszczający pływanie na własną odpowiedzialność". Czyli to będzie bieda-basen dla desperatów. Miasto umywa ręce za ewentualne konsekwencje zdrowotne. Bezsensowny pomysł.
L
Loki
Woda w zalewie to syf.. tylko patrzeć trzeba jak triathlonistom powyrastają liszaje i dodatkowe kończyny. Żyje 39 lat i ani razu nie odważyłem się tam nawet buta zamoczyć, co dopiero pływać....
f
fbfbfn
przcieą tam sie od lat kąpią najbiedniejsi..... po tym ich poznać ...pracujący się tam nie wykąpie... idą na basen 100 m dalej, na przylasek itd..... woda w zalewie nie jest tak naprawdę czysta. no chyba że ktoś lubi bajora...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska