Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod Tarnowem pojawiły się... szakale. Czy mamy się czego obawiać?

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Pod Tarnowem zauważono nowy, egzotyczny dotąd w Polsce gatunek drapieżnika. Szakal, bo o nim mowa, to ssak z rodziny psowatych, nieco większy od lisa, a mniejszy od wilka.

Drapieżnika widziano już na terenie co najmniej kilku kół łowieckich pod Tarnowem. Potwierdza to łowczy okręgowy Krzysztof Łazowski.

- Szakal to nowy, wręcz egzotyczny do niedawna, gatunek na naszych terenach. Wydaje się, że osobników nie ma na razie dużo, że są to raczej śladowe ilości, ale z pewnością jego populacja będzie rosnąć - przyznaje łowczy.

O tym świadczyć może m.in. wydane w ub. roku zarządzenie ministra środowiska w sprawie odstrzału ponad 1200 szakali w kraju, które tym samym zostały wpisane na listę zwierząt łownych w Polsce.

- Tu nie chodzi tyle o odstrzał, co o zdiagnozowanie ile tych zwierząt faktycznie może już u nas być, czy mamy się czego obawiać i o to, aby mieć kontrolę w razie czego nad rozprzestrzenianiem się tego nieznanego nam dotąd gatunku - mówi łowczy.

Szakal jak każdy drapieżnik jest aktywny zwłaszcza nocą. Żywi się przede wszystkim gryzoniami. Ludziom nie zagraża, ale może okazać się, że - podobnie jak lis - zacznie być coraz częstszym gościem w naszych kurnikach i zagrodach, atakując kury i domowy drób. Takie sytuacje odnotowywano już w Polsce. Między innymi pod Rzeszowem czy na Pomorzu.

Pod Tarnowem nie udało się wprawdzie jeszcze sfotografować z bliska czy złapać szakala, ale są już nagrania, na których słychać charakterystyczne dla tych drapieżników "wycie". Odgłosy zarejestrowano w gminie Ryglice.

Niezależnie od pojawienia się szakali, minionej zimy w wielu miejscach pod Tarnowem widziano też wilki.

- Nie były to watahy, ale pojedyncze osobniki, które zapewne wskutek rywalizacji w stadzie zmuszone były je opuścić i szukać nowych terytoriów - tłumaczy Krzysztof Łazowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska