Stowarzyszenie Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne poinformowało, że takie są wyniki rozmów właścicieli stacji narciarskich z przedstawicielami Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii, Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego. Do spotkania doszło 10 listopada. Toczyły się one w kontekście cały czas trwającej pandemii koronawirusa.
- Minister Olga Semeniuk, pełnomocnik rządu ds. małych i średnich przedsiębiorstw, jednoznacznie potwierdziła, iż ministerstwo nie będzie rekomendował zamknięcia branży narciarskiej a przedstawione przez nas argumenty zebrane od naukowców, zespołów badawczych i doświadczeń naszych kolegów ze Szwajcarii i Skandynawii niezbicie wskazują, że nie ma takiej potrzeby.
Pani Izabela Kucharczyk – Zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego również wskazała, że rekomendacja dla branży narciarskiej to pozostawienie ośrodków narciarskich otwartych przy zachowaniu reżimów sanitarnych, które będą aktualizowane wraz z naszą branżą w najbliższych tygodniach – informuje stowarzyszenie stacji narciarskich.
Stowarzyszenie Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne zobligowało się, że do 18 listopada przedstawi regulacje dotyczące reżimów sanitarnych jakie będą obowiązywały na stacjach narciarskich.
- To dla nas bardzo dobra wiadomość. Czekaliśmy na taką deklarację. Tym bardziej, że kraje alpejskie już wcześniej oświadczyły, że nie zamierzają zamykać stacji narciarskich – mówi Jan Walkosz-Jambor ze stacji narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem. - Było to dla nas o tyle istotne, że wszyscy rozpoczęliśmy przygotowania do uruchomienia stacji. A to oznacza dla nas duże koszty. Teraz możemy się spokojnie przygotowywać do śnieżenia, które u nas ruszy w przyszłym tygodniu.
Andrzej Hyc prowadzący szkołę narciarską w Zakopanem zaznacza, że ta informacja jest istotna także dla narciarzy. Ci bowiem nie rezerwowali pobytów, czy terminów szkoleń, bo nie wiedzieli, czy w ogóle będzie można w Polsce szusować nadchodzącej zimy. - To jest informacja, na którą czekała cała branża narciarska i kilka milionów narciarzy w całej Polsce. Do tej pory wszyscy się bali rezerwacji i deklaracji co do zimy – mówi Hyc.
Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej dodaje, że to informacja znacząca także dla branży hotelarskiej w górach, które działanie w okresie zimowym jest nierozerwanie związane z funkcjonowaniem wyciągów narciarskich. - Wśród wielu zapytać kierowanych do hoteli, czy pensjonatów dotyczących zimy było bardzo wiele pytać właśnie o wyciągi. Dlatego taka deklaracja jest dla nas bardzo ważna – zaznacza Karol Wagner.
Branża turystyczna szacuje, że po tej informacji może pojawić się więcej rezerwacji na zimowe pobyty.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
