Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podhale. Ostatnie dwa tygodnie na zrealizowanie bonów turystycznych. Spóźnialscy się obudzili

Łukasz Bobek, Alicja Fałek
Wiele osób decyduje się wydać swój bon na wiosenny wypad w góry - np. do Zakopanego i na Gubałówkę
Wiele osób decyduje się wydać swój bon na wiosenny wypad w góry - np. do Zakopanego i na Gubałówkę Marcin Szkodziński
Obudzili się spóźnialscy, którzy jeszcze nie wykorzystali bonu turystycznego. W ośrodkach turystycznych pod Giewontem i w Krynicy-Zdrój jest sporo telefonów z pytaniami o możliwości wykorzystania bonów na ostatnią chwilę. A czasu jest już niewiele, bo zaledwie do końca marca.

Bon turystyczny wszedł w życie latem 2020 roku. To program, w którym rodziny dostały po 500 zł na każde dziecko (na dziecko niepełnosprawne świadczenie to wynosiło 1000 zł) do wykorzystania na usługi hotelarskie, czy atrakcje turystyczne na terenie kraju. Bon miał wspomóc branże turystyczna, która ucierpiała na skutek pandemii koronawirusa i lockdownu. Ostateczny termin na zrealizowanie płatności za pośrednictwem bonu upływa 31 marca 2023 roku. Czasu jest więc niewiele. Tymczasem wciąż wiele osób w Polsce nie tylko nie wydało bonów, ale nawet ich nie aktywowało.

- Na terenie całego kraju z około 4,2 mln przyznanych bonów turystycznych rodzice i opiekunowie aktywowali ponad 3,7 mln. Wciąż pozostało kilkaset tysięcy bonów nieaktywnych – informuje Anna Szaniawska, regionalny rzecznik prasowy ZUS w Małopolsce.

- Teraz, gdy czas na zrealizowanie bonu dobiega końca, faktycznie spóźnialscy się obudzili. Obserwuje to branża noclegowe na Podhalu. Według mnie zainteresowanie płatnością po pomocą bonu jest większe niż w czasie ostatnich ferii – mówi Emilia Glista, współpracujący z hotelami i pensjonatami na Podhalu przy pozyskiwaniu klientów. - To są ostatnie dwa tygodni, ale nie na zrealizowanie usługi, a na dokonanie płatności bonem. Dlatego są takie sytuacje, że ludzie rezerwuje w ten sposób pobyty, które odbędą się w kolejnych miesiącach, np. w czasie majówki.

Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej zaznacza, że to zwiększone zainteresowanie możliwością płacenia bonem nie spowoduje, że końcówka marca będzie oznaczała najazd turystyczny w Zakopanem. - Końcówka marca może być nieznacznie lepsza, ale nie spowoduje wielkiego najazdu. Wiosna w Zakopanem to głównie obłożenie gości biznesowych, a nie detalicznych – ocenia Wagner.

Dodaje on, że z jego obserwacji wynika, że spóźnialscy z bonami to osoby z zasobniejszym portfelem – którzy dotychczas ignorowali bon turystyczny z uwagi na swój status ekonomiczny. - Teraz w związku z informacjami medialnymi o tym, że dobiega końca czas bonów, postanowili te pieniądze wykorzystać – mówi Karol Wagner. I dodaje, że na końcówce bonu zarobią nie tylko te najdroższe obiekty. - Ale na pewno te, które mają przygotowaną ofertę pobytu dla całych rodzin. Bon bowiem może wykorzystać rodzina z dziećmi – mówi Karol Wagner.

Zainteresowanie wykorzystaniem bonu turystycznego jest spore także w Krynicy-Zdroju. Jak przyznaje Daniel Lisak, kierownik biura Krynickiej Organizacji Turystycznej wiele osób dzwoni z pytaniem o możliwość wykorzystania nie tyle całej kwoty, ale najczęściej tego, co pozostało do wykorzystania. Niektórzy decydują się na przyjazd jeszcze w marcu, żeby wykorzystać niższe ceny za noclegi oraz karnetów na stokach narciarskich, które wciąż w Krynicy i okolicy działają.
- Zdecydowana większość osób szuka możliwości wykorzystania środków, które mają na voucherze, ale w późniejszym terminie. Przykładowo jako zaliczki za nocleg w długi weekend majowy, czerwcowy, czy nawet we wakacje - dodaje Daniel Lisak.

Dotychczas na terenie całego kraju przy użyciu bonów turystycznych zrealizowane transakcje o wartości 2 mld 883 mln 320 tys. 191 zł. Tymczasem wartość wszystkich wydanych bonów to 3 mld 271 mln 915 tys. zł. Małopolanie dotychczas zrealizowali bony o wartości 278 mln 686 tys. 758 zł. Z kolei podmioty turystyczne z terenu Małopolski przyjęły płatności za pośrednictwem bonów o wartości 636 mln 126 tys. 180 zł.

- Przy pomocy bonu turystycznego rodzice mogą na przykład zapłacić bonem za pobyt w hotelu, pensjonacie czy w gospodarstwie agroturystycznym. Można opłacić zorganizowany wypoczynek, m.in. wyjazd dziecka na kolonię, obóz czy zieloną szkołę, a także jednodniową wycieczkę bez noclegu, o ile obejmuje ona dwie usługi, np. transport i zwiedzanie – podpowiada Anna Szaniawska.

Świadczenia aktywuje się na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Wystarczy, że po zalogowaniu na PUE rodzic uzupełni swoje dane kontaktowe i aktywuje bon. Wtedy otrzyma unikalny 16-cyfrowy numer. Podczas płatności bonem należy go podać, po czym opiekun SMS-em dostanie kod, którym potwierdzi transakcję. Według danych ZUS, w całym kraju płatność bonami przyjmuje około 28 tys. podmiotów turystycznych. Lista tych instytucji jest na stronie Polskiej Organizacji Turystycznej.

Zobaczcie, gdzie na Podhalu można podziwiać fioletowe piękności

Na Podhalu zbliża się krokusowe szaleństwo. Zobacz, gdzie mo...

od 12 lat
Wideo

echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska