Do wypadku doszło ok. godz. 11. 7-letnia dziewczynka chwilę po rozpoczęciu wyjazdu koleją wypadła z krzesełka na wysokości drugiej podpory doznając obrażeń ciała. Dziewczynka ubrana była w jasno różową kurtkę, czarne spodnie narciarskie, kask i wyjeżdżała siedząc na krzesełku wraz z innymi dziećmi oraz dorosłym opiekunem.
W sprawie wypadku tatrzańscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zakopanem nadal prowadzą dochodzenie, które ma za zadanie wyjaśnić wszelkie okoliczności tego wypadku.
- Z uwagi na konieczność przesłuchania naocznych świadków zdarzenia zwracamy się z prośbą o kontakt do osób, które były świadkami tego zdarzenia, a zwłaszcza te, które zajmowały kolejne krzesełka, a ich wizerunek zarejestrował monitoring stacji narciarskiej - apeluje asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.
Policja opublikowała zdjęcia poszukiwanych świadków. Osoby posiadające wiedzę na temat wypadku z 14 stycznia proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Zakopanem pod numerem +48 47 83 47 400 lub pod adresem e-mail: [email protected], sprawa nr ZAD-98/23.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
