Zapadlisko w Trzebini. Biegły nie zaleca ekshumacji ciał. Trwają badania. Cmentarza na 1 listopada ma być zamknięty
W czwartek (22 września) rozpoczęły się badania terenu. Eksperci z użyciem georadaru przebadają najbardziej zagrożony deformacjami obszar o powierzchni 8 hektarów. W pierwszej kolejności sprawdzą, jak duże niebezpieczeństwo czyha pod ziemią na cmentarzu. Rozpoczęły się również prace związane ze wzmocnieniem brzegów leja, tak by nie powiększał się, gdyż tego typu zapadliska mają tendencję do poszerzenia. W tym przypadku doszło także do pogłębienia.
Naukowcy zwrócili uwagę, że to zapadlisko jest inne niż dotychczasowe. Do tej pory, gdy ziemia zaczynała wyraźnie osiadać do pojawienia się zapadliska mijało kilkanaście minut, pół godziny. W przypadku cmentarza było to gwałtowne zdarzenie. Energia musiała być bardzo duża, na sąsiednie groby wyrzucony został piasek i kamienie. Stąd obawa o bezpieczeństwo osób korzystających z cmentarza. W przypadku pojawienia się takiego zapadliska nie mieliby czasu na ucieczkę - mówi Wojciech Jaros, rzecznik prasowy Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
Biegły zatem na ten moment nie zaleca ekshumacji ciał ze zniszczonych grobów. By wykonać tę czynność ludzie musieliby zejść do leja i wydobyć ciała oraz usunąć piasek. To zbyt niebezpieczne. Nie można także tego zrobić z użyciem koparek, bo nie wiadomo czy krawędzie zapadliska są stabilne. Ponadto mogłoby w tym przypadku dojść do zbezczeszczenia zwłok. Kwestia ekshumacji ciał nie jest jednak zamknięta. Kluczowe tu będą wyniki badań.
Cmentarz podczas uroczystość Wszystkich Świętych 1 listopada będzie zamknięty - taką informację przekazała parafia będąca jego zarządcą. Prawdopodobnie na parkingu przed cmentarzem ustawiony zostanie krzyż, gdzie bliscy osób spoczywających na tej nekropoli będą mogli zapalić znicz. W czwartek (22 września) odbyło się także spotkanie księży z rodzinami, które zostały poszkodowane. Podczas spotkania rodziny mogły także skorzystać z pomocy psychologicznej. Burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk zapewnił, że podejmie starania, by jednak 1 listopada cmentarz, przynajmniej w części, był otwarty.
SRK stara się uspokoić mieszkańców Trzebini. - Obszar potencjalnie zagrożony zapadliskami to teren o powierzchni 8 ha, to rejon Pola Centralnego dawnego Obszaru Górniczego Siersza I - informuje Wojciech Jaros. Na tym terenie znajduje się m.in. cmentarz, ogródki działkowe oraz stadion.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- TOP 10 szkół nauki jazdy w Chrzanowie i okolicach. Te placówki polecają kursanci
- Wmurowano kamień węgielny pod budowę Małopolskiego Muzeum Pożarnictwa w Alwerni
- W Libiążu otwarto proekologiczne przedszkole. Jego budowa kosztowała ponad 3,4 mln zł
- Ekstremalne pasje Beaty Nadziei-Szpili. Burmistrz Alwerni skacze ze spadochronem
- Na cmentarzu zapadła się ziemia! Kilkadziesiąt grobów zniszczonych
- Chrzanów. 7-letniemu Stasiowi Orlickiemu grozi wózek inwalidzki, ale nie musi tak być
Brak snu wpływa na empatię i hojność
