Główne wydarzenia 18. Pól Chwały, zaplanowano w dniach 28-29 września. W centrum Niepołomic – w zamku i jego otoczeniu, w miejskim parku, na Rynku, w otwartej niedawno Piekarni Sztuki i jej okolicy – można będzie podziwiać grupy rekonstrukcyjne ze wszystkich epok, od antyku po współczesność, a najpełniej i najbardziej szczegółowy zaprezentowane zostanie późne średniowiecze.
- Późnemu średniowieczu będą poświęcone liczne prezentacje na dziedzińcu zamkowym, podczas których będzie można poznać wiele ciekawostek o kulturze tego okresu, heraldyce i medycynie. Niezwykle interesująco zapowiadają się pokazy i warsztaty średniowiecznych tańców dworskich i plebejskich oraz warsztaty wikliniarskie i średniowiecznej kaligrafii. Natomiast w okolicach zamku i na Błoniach będziemy świadkami rekonstrukcji potyczek średniowiecznego rycerstwa. Powstanie tam także średniowieczne obozowisko, gdzie będzie ponad 20 stanowisk prezentujących sztukę, rzemiosło, zwyczaje i broń tego okresu – wyliczają organizatorzy Pól Chwały 2024.
W szczególny sposób przypominane będą także wydarzenia z 1944 roku. Ciekawie zapowiada się m.in. niedzielne spotkanie z Markiem Stella-Sawickim, autorem książki „Arnhem. Dług hańby”, która odsłania nowe fakty o udziale polskich jednostek w tej bitwie oraz „niesłusznych oskarżeniach stawianych przez alianckie dowództwo generałowi Stanisławowi Sosabowskiemu” . Natomiast muzycznym punktem programu, który połączy wspomnienia trzech obchodzonych w tym roku wojennych rocznic, będzie koncert Chóru Agricola „Z pieśnią przez wieki”, podczas którego zabrzmią m.in. piosenki z powstania warszawskiego oraz „Czerwone maki na Monte Cassino” (niedziela, dziedziniec zamku, godz. 19).
Podczas 18. Pól Chwały dziedziniec Zamku Królewskiego stanie się wszechnicą wiedzy o historii Niepołomic i kulturze późnego średniowiecza.
- Można będzie wysłuchać prezentacji o dziejach niepołomickiego zamku i kościoła oraz ważnego portu solnego, który funkcjonował tutaj w XVIII i XIX wieku. Kolejna opowieść będzie poświęcona historii pobliskiego klasztoru klarysek w Staniątkach, natomiast Michał Chlipała przedstawi ciekawostki średniowiecznej medycyny. Z kolei malarz i rysownik Paweł Kołodziejski opowie o pełnej zaskakujących zwrotów historii Wita Stwosza, twórcy ołtarza w kościele Mariackim w Krakowie, który jest bohaterem stworzonego przez Pawła Kołodziejskiego komiksu. Dla ciekawych historii mody na dziedzińcu zamkowym będą prowadzone „Warsztaty wokół nitki”, a w niedzielę będzie można wysłuchać porywającego koncertu Orkiestry Dętej Kopalni Soli w Wieliczce (godz. 19) – zapraszają organizatorzy wydarzenia: Fundacja Pola Chwały oraz gmina Niepołomice.
Jak zawsze wiele atrakcji, prezentacji i warsztatów zostało przygotowanych dla dzieci. Nie zabraknie także tradycyjnych dla Pól Chwały - defilady wojsk z różnych epok przez centrum Niepołomic (niedziela, godz. 11) oraz jarmarku historycznego i kulinarnego (na Rynku, przez cały czas trwania imprezy). Natomiast pasjonaci gier wojennych i ci, którzy dopiero chcieliby je poznać, mogą wziąć udział w Gali 50-lecia Wargamingu (pierwsza pracownia, z której „wyrosło” całe środowisko miłośników gier rozgrywanych makietach, przy użyciu artystycznie wykonanych figurek i pojazdów batalistycznych powstała w 1974 roku w Warszawie).
Historia Pól Chwały liczy już niemal dwie dekady. Impreza ta od początku jest organizowana przez miłośników historii i wojskowości, których pasje realizują się na różne sposoby. Jedni odtwarzają historyczne oddziały wojskowe, szyją mundury i rekonstruują bitwy, inni robią to samo w skali makiety, a kolejni - na planszach do gry. Następni budują modele, śpiewają stare pieśni i tańczą albo piszą książki i prace naukowe.
- Dla nich wszystkich historia jest ważnym elementem życia, pasją i radością, którą chcą się dzielić z innymi. Obecnie Pola Chwały obejmuje całe centrum Niepołomic, ogniskując się w najciekawszych punktach miasta. Niepołomice na dwa dni stają się wielkim, kolorowym i wielonarodowym garnizonem, a na jego ulicach można spotkać rycerzy i żołnierzy z różnych epok i krajów oraz wozy bojowe, które zwykle możemy podziwiać jedynie w muzeach – zaznaczają organizatorzy wydarzenia.
F-35: Najnowsze myśliwce dla polskiego wojska
