https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polscy rugbiści przegrali wysoko z Gruzją w „Wielkim Meczu Przyjaźni”

Jacek Kmiecik
Opracowanie:
Polski rugbysta Jakub Wojtkowski (z lewej) i Gaswiani Parnawaz z Gruzji podczas „Wielki Mecz Przyjaźni” w Łodzi
Polski rugbysta Jakub Wojtkowski (z lewej) i Gaswiani Parnawaz z Gruzji podczas „Wielki Mecz Przyjaźni” w Łodzi PAP/Marian Zubrzycki
Rugbiści reprezentacji Polski przegrali z Gruzją 26:52 (14:19) w towarzyskim meczu rozegranym w sobotę w Łodzi.

„Wielki Mecz Przyjaźni” na rocznicę podpisania traktatu

Spotkanie na stadionie imienia Władysława Króla rozegrano pod hasłem "Wielki Mecz Przyjaźni". Pretekstem była 30. rocznica podpisania traktatu o przyjaźni i współpracy między dwoma państwami.

Dla reprezentacji Polski był to też sprawdzian tego, jaki progres poczyniła w ostatnich miesiącach, a także jak dużo brakuje Biało-Czerwonym do drużyn kalibru Gruzji, która we wrześniu będzie rywalizować we Francji w Pucharze Świata.

Walijski trener Polaków sprawdził kilku „obcych” debiutantów

Trener Polaków, Walijczyk Chris Hitt, w wyjściowym zestawieniu postawił na kilka nowych twarzy – debiutowali w kadrze między inymi Jordan Tebbatt, Nicolas Saborit i Bercho Bota.

Gruzini wystąpili w ligowym składzie, ale mimo to dominowali w młynie, dzięki któremu przed przerwą trzykrotnie kładli piłkę na polu punktowym Polaków. Biało-Czerwoni dwukrotnie jednak odpowiedzieli i za sprawą punktowych akcji Saborita i Jakub Wojtkowicza oraz podwyższeniach Dawida Banaszka do przerwy przegrywali 14:19.

Biało-Czerwoni w koncówce opadli z sił i oddali punkty Gruzinom

W drugiej połowie gospodarze wykorzystali błędy rywali i po przyłożeniach Petera Hudsona-Kowalewicza oraz Saborita był remis 26:26. W końcówce jednak Polacy opadli z sił i punkty zdobywali już tylko Gruzini, którzy ostatecznie zwyciężyli wysoko 52:26.

Dla Polaków mecz był zwieńczeniem sezonu, w którym po raz pierwszy od lat rywalizowali na poziomie Rugby Europe Championship. Zakończyli rozgrywki na ostatniej ósmej pozycji z bilansem jednego zwycięstwa (nad Belgią) i czterech porażek. Pierwsze miejsce z kompletem wygranych zajęła Gruzja.

Polacy pozostali na poziomie Rugby Europe Championship

W tym sezonie z Rugby Europe Championship nikt nie został zdegradowany, ale za rok na taki przywilej nie będzie można już liczyć. W ostatecznym rozrachunku uwzględniony zostanie dorobek dwóch edycji, a w kolejnej Biało-Czerwoni rywalizować będą w grupie z Gruzją, Rumunią i Niemcami.(PAP)

Polska – Gruzja 26:52 (14:19)

Punkty dla Polski: Nicolas Saborit 10, Dawid Banaszek 6, Jakub Wojtkowski, Peter Hudson-Kowalewicz po 5. 

Polska: Wojtkowicz, Buczek, Bachurzewski - Botha, Małecki - Palamarczuk, Tebbatt, Zeszutek - D. Plichta - Banaszek - Maltby, Hudson-Kowalewicz, Saborit, Wójtowicz - Kolas. Rezerwowi: Burek, Wiśniewski, Gąska, Loboda, E. Chain, M. Plichta, Szczepański, Pastuchow.

Gruzja: Swimoniszwili, Tohawtohawadze, M. Ciklauri - Szarwaszidze, Epremidze - Parnawaz, Popchadze, Akubardia - Chuciszwili - Basilaia - Kandauiriszwili, Pruidze, Metreweli, Siohinawa - Modzgriszwili. Rezerwowi: Kwatadze, Szamiliszwili, Gomiaszwili, Galdawa, Wardanidze, Dolidze, G. Ciklauri, Swanidze.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska