Polska - Ukraina. WYNIK Bramki Piątka i Modera w udanym meczu Polski w Chorzowie NA ŻYWO 11.11

Polska - Ukraina. WYNIK meczu Polski w Chorzowie NA ŻYWO 11.11

Kolejny udany mecz reprezentacji Polski pod wodzą Jerzego Brzęczka. Mimo że z uwagi na pandemię, kontuzje, a także fakt, że za kilka dni Biało-Czerwonych czekają spotkania Ligi Narodów skład na tę towarzyską potyczkę był eksperymentalny, nasi piłkarze poradzili sobie bardzo dobrze.

To prawda, że w pierwszej połowie dopisywało im szczęście, bo Ukraińcy zmarnowali kilka okazji, Jarmolenko z karnego trafił w słupek, a bramkarz Łunin popełnił kuriozalny błąd, niemniej Polacy potrafili wykorzystać uśmiech losu i skarcili gości bramką. Po przerwie zagrali lepiej, już nie pozwalali na harce rywalom i przypieczętowali zwycięstwo drugim golem. Zdobył go kreowany na następcę Roberta Lewandowskiego gracz Brighton (ale do końca sezonu wypożyczony do Lecha Poznań) Jakub Moder. Była to jego pierwsza akcja i strzał po wejściu na boisko.

Polacy polecą więc na mecz z Włochami o punkty Ligi Narodów w znakomitych nastrojach. Jesienią okazało się, że Brzęczek ma komfort wyboru, a ci, którzy zastępują starą gwardię, grają bez kompleksów i zdecydowanie zgłaszają akces do pozostania w kadrze na dłużej.

- To moja pierwsza bramka w reprezentacji, dlatego bardzo się cieszę - komentował Jakub Moder przed kamerami TVP i Polsatu Sport. - Strzeliliśmy pierwszą bramkę po błędzie i to nam pomogło. Ten mecz był bardzo wyrównany, Ukraina ma bardzo dobrych piłkarzy i kilka razy zagroziła naszej bramce. Dzisiaj wyszliśmy ustawieni dość ofensywnie, bo praktycznie na dwóch nominalnych napastników. W środku był tylko "Góral" i Mateusz Klich i mogliśmy mieć trochę problemów. To zmęczenie u mnie się nakłada. Grając co trzy dni, można złapać zadyszkę i ja jako młody zawodnik na pewno będę te mecze odczuwał.

O mojej pozycji w kadrze będzie decydował trener. Ja na pewno od siebie daję wiele, by ta pozycja była jak najlepsza i staram się to potwierdzać w każdym meczu.

Polska - Ukraina 2:0
Bramki: Piątek 40, Moder 63.
Polska: Skorupski - Gumny (78 Bereszyński), Walukiewicz, Bochniewicz, Rybus (78 Reca) - Płacheta (83 Szymański), Góralski (62 Linetty), Klich, Zieliński (46 Jóźwiak) - Milik (62 Moder), Piątek.
Ukraina: Łunin - Konopla (63 Bondar), Krywcow, Matwijenko, Mychajliczenko - Jarmolenko (46 Marlos), Zinczenko (56 Charatin), Makarenko, Kowałenko (76 Sydorczuk), Zubkow (46 Cygankow) - Jaremczuk (46 Moraes).

Przebieg 2. połowy
90 min - Ukraińcy już pogodzeni z faktem, że trudno im będzie zdobyć chociaż jedną bramkę. Młoda drużyna, złożona w dużej mierze z graczy drugiego planu, bardzo dobrze poradziła sobie w chorzowskim spotkaniu. Znów Polacy nie stracili gola.
83 min - schodzi Płacheta, który bardzo udanie zadebiutował w reprezentacji Polski. Zastąpił go Szymański.
78 min - Brzęczek wymienia obu bocznych obrońców - na prawą stronę wędruje Bereszyński, na lewą Reca.
76 min - Cygankow marnuje 100-procentową sytuację, Skorupski skraca kąt, a gracz Ukrainy chybia.
63 min - Moder w pierwszej akcji po wejściu na boisko zdobywa gola na 2:0! Znakomicie spisał się też Płacheta, który w ekwilibrystyczny sposób przyjął i podał piłkę w polu karnym. Moder gra z numerem 9, zamiast nieobecnego Lewandowskiego, i świetnie zastępuje kapitana.
58 min - Polacy grają w obronie lepiej niż przed przerwą, gościom trudniej więc przedrzeć się pod bramkę Skorupskiego.
46 min - Zielińskiego, który poza asystą przy golu niczym się nie wyróżnił wchodzi Jóźwiak. Zinczenko zaczyna od mocnego strzału, obronionego przez Skorupskiego.

Przebieg 1. połowy
Wycieczka bramkarza Łunina 35 metrów poza pole karne, pod linię autową, skutkowała stratą bramki przez Ukrainę. Goście sprawiali lepsze wrażenie, stworzyli więcej sytuacji, ale to oni musieli w drugiej połowie gonić wynik.
44 min - żółta kartka dla Góralskiego.
40 min - fatalny błąd ukraińskiego bramkarza, który daleko poza polem karnym daje piłkę w prezencie Zielińskiemu, ten zagrywa do Piątka, a były napastnik Cracovii trafia z daleka do pustej bramki. 1:0
34 min - zablokowany strzał Zielińskiego, rzut rożny bez efektów.
32 min - pierwsze pół godziny gry Ukraińcy zakończyli bardzo groźną kontrą - Jarmolenko źle jednak podał do Zubkowa i piłka wyszła na aut bramkowy.
23 min - wreszcie akcje Polaków zaczynają się zazębiać. Dobra akcja Milika, po chwili Zieliński trochę za wysoko podaje do Piątka i gracz Herthy ma kłopoty z opanowaniem piłki, a finał należy do Płachety, który oddaje dobry strzał.
20 min - Skorupski ma dużo szczęścia w zamieszaniu.
18 min - tym razem uderzał Jaremczuk, Skorupski na posterunku. Polacy rzadko goszczą pod bramką rywali. Milik i Piątek dostają mało podań.
15 min - ostry strzał Zinczenki z linii pola karnego. Ukraińcy są groźniejsi w swoich akcjach, w pierwszym kwadransie sprawiają lepsze wrażenie niż Polacy.
11 min - faul Bochniewicza na Jarmolence i rzut karny. Jarmolenko trafia jednak z 11 metrów w słupek!
9 min - świetny strzał rywali, z trudem obroniony przez Skorupskiego, po czym sędzia odgwizdał spalonego.

Obejrzyjcie zdjęcia z meczu w Chorzowie w galerii.

Z Ukrainą polscy piłkarze zagrali po raz dziewiąty. Do Chorzowa przyjechali piłkarze Andrija Szewczenki, którzy ostatnio w Lidze Narodów pokonali Hiszpanię i dotychczas zdobyli tyle samo punktów w grupie 4 dywizji A Ligi Narodów, co reprezentacja Niemiec. Zapowiada się więc wartościowy sprawdzian dla ekipy Jerzego Brzęczka.

Z Ukrainą nie zagrał Robert Lewandowski. Trener Jerzy Brzęczek da szansę kilku zawodnikom drugiego planu.

Jerzy Brzęczek: Taki był zamysł tego zgrupowania, by młodzi piłkarze mogli tu przyjechać i dostać szansę, nie tylko potrenowania, ale też gry, gdy mamy ostatnie spotkanie towarzyskie.

Tuż po meczu z Ukrainą Przemysław Płacheta po spotkaniu z Ukrainą ma jechać na spotkanie młodzieżówki prowadzonej przez Macieja Stolarczyka. To może oznaczać osłabienie kadry przed meczami o punkty w Lidze Narodów, bo Jerzemu Brzęczkowi brakuje skrzydłowych.

Polska zmierzyła się z Ukrainą w dniu Narodowego Święta Niepodległości, a więc w środę 11 listopada, o godzinie 20.45. Mecz został rozegrany na Stadionie Narodowym w Chorzowie. Nasz bilans z tym rywalem to cztery zwycięstwa i dwa remisy oraz trzy porażki. Spotkanie odbyło się bez udziału publiczności.

Transmisję telewizyjną z meczu Polska - Ukraina w Chorzowie przeprowadziła stacja TVP oraz Polsat Sport. Na tej stronie przeprowadzimy relację na żywo.

W ostatnich dniach doszło do zmian w gronie piłkarzy powołanych przez Jerzego Brzęczka (cała kadra poniżej). Nie wzięli udziału w meczu Bartłomiej Drągowski, Michał Karbownik i Damian Kądzior, natomiast dodatkowe powołanie otrzymał Przemysław Płacheta.

Cztery dni po spotkaniu z Ukrainą, Polacy zagrają w Reggio Emilia z Włochami (15 listopada,), a 18 listopada podejmą w Chorzowie Holendrów. Te mecze zakończą nasz udział w fazie grupowej dywizji A Ligi Narodów. Polacy są w bardzo korzystnej sytuacji, bo prowadzą w tabeli i mają duże szanse nie tylko na utrzymanie się w elicie, ale nawet na awans do turnieju finałowego.

Polska – Ukraina. Kiedy? Gdzie oglądać?

Kiedy? 11 listopada (środa)
O której mecz? 20:45
Studio TV: TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacja mobilna od godz. 17:55, Polsat Sport
Prowadzący studio: Jacek Kurowski (Warszawa), Mateusz Borek (Chorzów)
Transmisja TV: TVP 1, TVPSPORT.PL i w aplikacji mobilnej od 20:30, Polsat Sport
Komentarz w TVP: Dariusz Szpakowski
Eksperci w TVP: Sebastian Mila, Marcin Żewłakow (Warszawa), Maciej Szczęsny (Chorzów)

Warto przypomnieć, że to właśnie reprezentacja Ukrainy wygrała ostatni wielki turniej piłkarski, jaki odbył się w Polsce, czyli mistrzostwa świata do lat 20. W łódzkim finale nasi wschodni sąsiedzi pokonali Koreę Południową. Czy 11 listopada w Chorzowie przeciwko Polsce zagra któryś z ukraińskich piłkarzy, którzy wywalczyli trofeum?

Kadra Polski na mecze z Ukrainą, Włochami i Holandią

• Bramkarze: Bartłomiej Drągowski (Fiorentina), Łukasz Fabiański (West Ham United), Łukasz Skorupski (Bologna), Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn).
• Obrońcy: Jan Bednarek (Southampton), Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua), Paweł Bochniewicz (Heerenveen), Kamil Glik (Benevento), Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów), Arkadiusz Reca (SPAL Ferrara), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa), Sebastian Walukiewicz (Cagliari), Robert Gumny (Augsburg).
• Pomocnicy: Jacek Góralski (Kajrat Ałmaty), Kamil Grosicki (West Bromwich Albion), Kamil Jóźwiak (Derby County), Damian Kądzior (SD Eibar), Mateusz Klich (Leeds United), Grzegorz Krychowiak (Lokomotiw Moskwa), Karol Linetty (Torino), Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa), Piotr Zieliński (SSC Napoli), Jakub Moder (Lech Poznań), Jakub Kamiński (Lech Poznań), Michał Karbownik (Legia Warszawa), Przemysław Płacheta (Norwich).
• Napastnicy: Robert Lewandowski (Bayern Monachium), Arkadiusz Milik (SSC Napoli), Krzysztof Piątek (Hertha Berlin).

Sportowy24.pl w Małopolsce