W „Pasach” u Michała Probierza nie nagrał się zbyt wiele. Miał jednak wielkiego pecha. W lipcu 2018 roku w swoim debiucie w barwach Cracovii przeciwko Śląskowi Wrocław w 1. kolejce Ekstraklasy musiał opuścić plac gry po raptem 22 minutach. Tak nieszczęśliwie upadł na murawę, że nie był w stanie kontynuować gry. Pozrywał niektóre więzadła, czekała go dłuższa pauza. W jego miejsce wskoczył ktoś inny i… tak już zostało.
Po powrocie do zdrowia wszedł na boisko w 56. minucie gry październikowego meczu Cracovii z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza w 1/16 finału Pucharu Polski i to było wszystko w kwestii jego gry w Krakowie.
- Nie mam do nikogo żalu, tak to bywa w ekstraklasie, że konkurencja nie śpi. Miałem pecha, skorzystał na tym ktoś inny. Mówi się trudno. Do elity chciałbym jednak jeszcze kiedyś powrócić – mówił zawodnik.
Danek już raz pokazał, że ekstraklasa to nie są dla niego za wysokie progi. W sezonie 2017//2018 w Sandecji był jedną z najjaśniejszych postaci. W 32 meczach w elicie zapisał na swoim koncie 3 gole i 4 asysty. Nieźle jak na nowicjusza.
W tym sezonie wydawało się, że 25-latek wraca na właściwe tory. Wystąpił w pierwszych ośmiu kolejkach, w siedmiu meczach jako podstawowy gracz. Później było jeszcze wrześniowe starcie z KSZO w krajowym pucharze (Danek wszedł na boisko w 70 minucie) i następnie cztery mecze w lidze rozpoczynane na ławce rezerwowych oraz w międzyczasie pierwszy skład w 1/16 finału PP przeciwko Błękitnym w Stargardzie. Rywalizacja z drugoligowcem zakończyła się dla Sandecji łomotem 0:3 i odpadnięciem z dalszej rywalizacji. Dla Adriana Danka był to ostatni mecz w wyjściowym składzie.
Sportowiec Małopolski 2019. Uroczysta gala rozdania nagród w...
- Mauro Cantoro. Dokładnie 12 lat temu został obywatelem RP
- Przecena piłkarzy Cracovii. Którzy stracili najwięcej?
- TOP 30. Ranking krakowskich klubów na Facebooku [not. 2]
- Sportowiec Małopolski 2019. Uroczysta gala rozdania nagród
- Małopolska. Piłkarze na urlopach. Tak się bawią [ZDJĘCIA]
- Małopolska Jedenastka Roku, czyli Cracovia kontra Wisła
