Magda Linette nie mogła wymarzyć sobie lepszego początku meczu. „Na sucho” wygrała pierwszego gema. Odskoczyła na trzy gemy, ale jej gra nie wyglądała najlepiej - poruszała się ospale, a jej zagrania były niedokładne. Warwara Graczewa natomiast przypominała topową zawodniczkę, grając niemal bezbłędnie. Rosjanka doprowadziła do remisu i kontynuowała swój "marsz" po zwycięstwo pierwszego seta wynikiem 6:3.
Polce w pierwszej części meczu zabrakło "pazura". Często wybierała bezpieczniejsze środki, które były wodą na młyn Rosjanki. Po powrocie na boisko Magda poprawiła jednak grę i popełniała mniej błędów. Obejęła prowadzenie 2:0 w drugiej partii. Szósty gem, najdłuższy w całym meczu, był kluczowy dla tej odsłony meczu - Linette udało się utrzymać dystans dwóch "oczek" nad rywalką. Szybsza i ryzykowniejsza gra blisko siatki przyniosła efekt w postaci zgarnięcia tego seta 6:4.
Biało-Czerwona ponownie podniosła poziom gry. Teraz to ona wymuszała na swojej rywalce błędy. Rosjankę zaczęły zjadać nerwy. Pierwsze dwa gemy niczym nie przypominały poprzednich. Była to walka o każdą piłkę, jednak zostały zapisane na konto Polki. Wydawało się, że Magda jest blisko triumfu, ale Graczowa nieoczekiwanie wspięła się na wyżyny swoich możliwości i odwróciła losy spotkania. Ostatecznie Rosjanka w trzecim secie pokonała Linette 6:4 i wygrała cały mecz 6:3, 4:6, 6:4.
ATX Open Austin, WTA 250
pierwsza runda:
Magda Linette (Polska, 21. WTA) - Warwara Graczowa (Rosja, 88. WTA) 3:6, 6:4, 4:6
