O Krakowie zrobiło się głośno z powodu postawienia nowych wiat, które mają dać schronienie przed słońcem. Zaprezentowanie nowego rozwiązania wywołało burzę w internecie, ruszyła fala krytyki i żartów. Do chóru niezadowolonych dołączają działacze Konfederacji, w tym m.in. poseł Konrad Berkowicz.
-Urząd Miasta Krakowa postawił dwie wiaty chłodzące. Oto jak pięknie wygląda, jak dobrze chłodzi i jak świetnie chroni przed słońcem najnowsza krakowska inwestycja. A mówiąc poważnie, urząd argumentuje tą wątpliwą inwestycję tym że kompaktowe wiaty działają jako szybka odpowiedź na pilne wyzwanie łagodzenia fal upałów w miastach – rozpoczął poseł Konrad Berkowicz.
I dodał, że wystąpi z z interwencją poselską, w której zapyta miasto o to kto o tym zdecydował, czy planowane jest stawianie kolejnych takich wiat i ile to w sumie będzie kosztowało.
Dwa potworki
Mniej oszczędny w słowach był Bartosz Bocheńczak, szef sztabu Konfederacji, który nie pozostawił na projekcie suchej nitki.
-Znajdujemy się przy najnowszym wynalazku krakowskich urzędników czyli wiacie chłodzącej, i jak widzimy jest to wiata na miarę możliwości naszego misia Miszalskiego. W sytuacji, której miasto wydaje ogromne pieniądze na miejskiego plastyka, stawia bardzo restrykcyjne wymogi dotyczące witryn w centrum i przegłosowuje uchwałę krajobrazową, ktoś zezwolił na postawienie w dwóch węzłach takiego potworka – kontynuował szef sztabu Konfederacji Bartosz Bocheńczak.
Jak dodał, wygląd i jakość wykonania dyskwalifikuje ten „mebel” nawet z większości prywatnych ogrodów. Zwrócił też uwagę na niejasne koszty wykonania pojedynczej instalacji. Najniższe szacunki mówią o ponad 40 tysiącach za sztukę.
- Jak za kilka elementów ze sklejki, kilku metalowych prętów i płachty tkaniny jutowej to wysoce zawyżony koszt. Konfederacja sprzeciwia się marnowaniu pieniędzy podatników, czy to z budżetu lokalnego, centralnego czy europejskiego. Sprzeciwiamy się także urzędnikom, którzy zezwalają na stawianie takich brzydkich i niefunkcjonalnych potworków jak ten – zakończył szef sztabu Konfederacji Bartosz Bocheńczak.
Chłodzące narożniki łagodzące skutki upałów w miastach
Przypomnijmy, że w ramach projektu CoolCo’s , na dwóch przystankach komunikacji miejskiej („Rondo Grunwaldzkie” i „Krowodrza Górka”), ustawiono dwie wiaty z dodatkowymi miejscami do siedzenia dla pasażerów. Siedziska są wyposażone w zadaszania, aby chroniły użytkowników komunikacji miejskiej przed słońcem. Miejsca do siedzenia będą uzupełnione dodatkowo o donice z roślinam.
Fala upałów w Polsce. Będzie bardzo gorąco
